Z ankiety, w której wzięło udział 3215 osób, wynika, że 35% korzystających z bankowości internetowej korzysta również z systemu telefonicznego w celu sprawdzenia stanu salda na koncie czy dokonania płatności za rachunki. Z danych zgromadzonych przez firmę Javelin Strategy & Research wynika, że większość spośród największych 23 amerykańskich instytucji finansowych powinna wzmocnić systemy uwierzytelniania klientów korzystających z usług za pośrednictwem telefonu.
Jedynie 8% instytucji wymaga podania hasła lub udzielenia odpowiedzi na pytanie dotyczące danych osobistych w momencie przyjmowania przez telefon zlecenia dokonania danej transakcji. Brak efektywnego systemu uwierzytelniania klientów w transakcjach zawieranych przez telefon powoduje, że liczba przestępstw wzrasta. Banki starają się uświadomić klientom, na jakie rodzaje oszustw są oni narażeni. Oprócz przypadków phishing-u, w ostatnim czasie pojawiły się nowe rodzaje przestępstw tzw. pretexting oraz vishing. Pretexting polega na tym, że przestępca dzwoni do konsumenta starając się pozyskać przez telefon dane umożliwiające uzyskanie dostępu do rachunku bankowego ofiary.
Dane te wykorzystywane są następnie przez oszustów w kontakcie z bankiem przez telefon. Vishing oznacza natomiast przestępstwa polegające na wyłudzeniu poufnych informacji z wykorzystaniem technologii VoIP (voice over Internet Protocol technology). Konsument dostaje e-mail informujący o tym, że w celu zapewnienia należytej ochrony rachunku proszony jest o zadzwonienie pod podany numer. Po wykręceniu numeru włącza się automat, który prosi o podanie poufnych informacji umożliwiających dostęp do rachunku. Drugi rodzaj przestępstw vishing polega na użyciu programów, które samoczynnie telefonują przez VoIP do zadanej im listy numerów telefonicznych, w celu pozyskania poufnych danych. W momencie odbioru takiego telefonu klient proszony jest np. o uaktualnienie danych dotyczących rachunku bankowego.