Przed dwoma laty Bank Zachodni WBK rozpoczął wydawanie kart bankomatowych. Dziś obsługuje ich 176 tys., czyli wiekszość tego typu kart na rynku. Obecnie trwają jednak analizy, czy dalej oferować ten produkt.
Karty bankomatowe w bankowości komercyjnej zostały wyparte przez karty debetowe. W 2015 roku Bank Zachodni WBK wprowadził jednak ponownie taki produkt do oferty. Karta bankomatowa to produkt własny – nie ma na niej logo organizacji płatniczych. Służy wyłącznie do pobierania gotówki z maszyn banku. Wprowadzenie karty bankomatowej do oferty było odpowiedzią na obniżkę opłaty interchange oraz na brak zgody organizacji płatniczych na podniesienie tzw. opłaty bankomatowej.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej przedstawiciele banku poinformowali, że do tej pory bank wydał 176 tys. tego typu kart. Na tle kart debetowych, których BZ WBK ma 3,2 mln, jest to kropla w morzu. Nie jest to też jednak mało – istnieje spora grupa klientów, którzy potrzebują takiego produktu. Z obserwacji banku wynika, że są to na przykład osoby, które na co dzień płacą kartami kredytowymi, a kartę bankomatową potrzebują do wybrania gotówki z bankomatu. Gdyby zrobili to kredytówką, musieliby zapłacić prowizję i odsetki.
Wczoraj do oferty banku trafiło nowe Konto Jakie Chcę. Bank zachęca klientów do przesiadki na taki produkt, ale nie promuje przy tym – tak jak to robił przy poprzednich kontach – karty bankomatowej. Przedstawiciele banku przyznali, że analizują czy dalej wydawać tego typu karty. Najwidoczniej, nie udało się osiągnąć zakładanej masy krytycznej, która przyniosłaby wymierne oszczędności. Trudno się też dziwić klientom, którzy przyzwyczaili się już do kart debetowych.
Karty bankomatowe są nadal popularne w sektorze bankowości spółdzielczej. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że na koniec I kwartału 2017 roku w portfelach Polaków było ponad 240 tys. kart bankomatowych. Zdecydowana większość to karty BZ WBK.