Europejski Bank Centralny potwierdził właśnie 4-ro procentowy wzrost płatności na terenie Unii Europejskiej. Jak wynika z „World Payments Report 2010”, opublikowanego przez firmę Capgemini, RBS i Efma, wielkość płatności rosła w ubiegłym roku pomimo presji kryzysu finansowego.
Wzrost nastąpił po okresie ogólnego rozwoju płatności innych niż gotówkowe. Płatności tego rodzaju zwiększyły się o dziewięć procent w 2008 roku z poziomu siedmiu procent w roku 2007. Tempo wzrostu płatności bezgotówkowych w 2008 r. było znacznie szybsze wśród gospodarek rozwijających się, takich jak Chiny (29 procent), Republika Południowej Afryki (25 procent) i Rosji (66 procent), niż na dojrzałych rynkach, takich jak Ameryka Północna, gdzie wskaźnik wzrostu wyniósł 4 czterech procent.
W raporcie „World Payments Report 2010” przeanalizowano najnowsze trendy światowego rynku płatności, w tym rodzaje instrumentów i skalę ich wykorzystania, jak również najważniejsze inicjatywy związane z regulacjami prawnymi oraz wyzwania strategiczne i możliwości dla banków z nimi połączone. Raport ujawnia, że na całym świecie, karty pozostają preferowanym instrumentem płatności bezgotówkowych. Transakcje za pomocą kart stanowią ponad 40 procent płatności na większości światowych rynków i 58 procent transakcji w strefie euro. Od 2002 r. środki pieniężne w obiegu utrzymują stałe tempo wzrostu – o około 11 procent rocznie, co stanowi znaczny koszt. Alternatywni dostawcy płatności poczynili znaczne postępy w e-płatnościach i w m-płatnościach (zwłaszcza na rynkach wschodzących), choć oba rodzaje transakcji wciąż stanowią niewielki procent całkowitej liczby transakcji na świecie.
Postępy i aktualne wyzwania we wdrażaniu SEPA
W raporcie Capgemini zaakcentowano istotne zmiany, które miały miejsce w ubiegłym roku w ramach Jednolitego Obszaru Płatności w Euro (SEPA) oraz dyrektywy o usługach płatniczych (PSD) i regulacjach obejmujących prawie wszystkie kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Państwa Członkowskie dokonały transpozycji PSD do prawa krajowego. Raport pokazuje również, że choć polecenia zapłaty SEPA (SDD) wdrożono w listopadzie 2009 r., ich wykorzystanie przez klientów indywidualnych i przedsiębiorstwa pozostaje bardzo niskie. W tym samym czasie, korzystanie z SEPA Credit Transfer (SCTs) rośnie, wciąż jest jednak niższe niż oczekiwano. Prawie wszystkie zainteresowane strony, w tym rządy, zgadzają się, że pełna migracja do SEPA będzie możliwa tylko, jeżeli stanie się obowiązkowa, natomiast Komisja Europejska ogłosiła już, że zamierza wdrożyć ustawodawstwo określające końcową datę migracji.
Naciski regulatorów nadal wpływają na światowy rynek płatności
W odpowiedzi na kryzys, organy nadzoru podejmują kolejne kroki, które będą mieć istotny wpływ na kluczowe elementy rynku płatności. Wprowadzenie w życie regulacji Basel III, wymaga zaangażowania ze strony kierownictwa banków oraz inwestycji. Wraz z bardziej rygorystycznymi wymogami dotyczącymi płynności, zwiększą się koszty funkcjonowania banków, co może wymagać głębszego repozycjonowania strategicznego. Dodatkowa presja wynika z regulacji dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML) i Przeciwdziałania Finansowania Terroryzmu (ATF) -wymagań, które mogą wpłynąć na zwiększenie kosztów przetwarzania zleceń płatniczych, zmniejszenie wydajności i zmniejszenie prędkości przetwarzania Straight-Through Processing (STP).
„W tym roku postęp we wdrożeniu SEPA jest widoczny, jednak proces przemiany tej ambitnej inicjatywy w rzeczywistość jest nadal powolny„, powiedział Bertrand Lavayssiere, dyrektor zarządzający Global Financial Services, Capgemini. „Globalne wyzwania gospodarcze oraz kryzys spowolniły postęp i wywołały pewne niezdecydowanie banków i użytkowników końcowych co do poniesienia niezbędnych inwestycji w celu przyspieszenia migracji SEPA. Jednakże, w świetle ostatnich działań regulacyjnych w ramach płynności, wiele banków koncentruje coraz większą uwagę na płatnościach” – dodał Bertrand Lavayssiere.
Globalny rynek płatności ewoluuje
Wraz z post-kryzysowymi inicjatywami prawnymi oraz rozwojem nowych technologii i wyłanianiem się nowych konkurentów, krajobraz płatności jest coraz bardziej złożony. Liderzy bankowości podczas wywiadów stwierdzili, że sektor usług płatniczych gości wielu nowych uczestników, takich jak operatorzy e-płatności i płatności mobilnych, zmiany oznaczają, że tradycyjni gracze muszą dostosować się do nowego krajobrazu.
Brian Stevenson, dyrektor naczelny, RBS Global Transaction Services, powiedział: „Banki stoją obecnie w obliczu różnych wyzwań wynikających z gwałtownych zmian na rynku płatności, wyzwania te stanowią także znaczące szanse dla banków, które są w stanie dostosować swoje strategie szybko i w pełni wykorzystać nowe sposoby pracy na globalnym rynku płatności.”
Raport pokazuje również nowy trend, zgodnie z którym wiele banków musi dokonać ponownej oceny modeli operacyjnych i architektury płatności, dążąc do utworzenia Centrów Obsługi Płatności, zajmujących się optymalizacją kosztów i wzrostem przychodów. Banki powinny analizować efektywność i rentowność każdego instrumentu płatniczego, oferować zindywidualizowane usługi o wartości dodanej dla klientów i cenie dostosowanej do rynku oraz prowadzić rozliczenia zgodnie z wymogami regulatorów przy jednoczesnym oferowaniu otwartych, elastycznych i skalowalnych podejść umożliwiających osiąganie „więcej za mniej”.
Źródło: Capgemini