Ponad połowa Polaków twierdzi, że główną przyczyną, dla której nie oszczędzają na emeryturę jest brak wolnych środków. Jednocześnie co dziesiąty ankietowany nie inwestuje, ponieważ nie ufa produktom emerytalnym oferowanym przez instytucje finansowe – wynika z raportu On Board PR „Słabe filary polskiej emerytury” przygotowanego na podstawie badań Instytutu Homo Homini.
Aż trzy czwarte Polaków jest zdania, że warto oszczędzać na przyszłą emeryturę. Tymczasem aktywnie robi to zaledwie 40 proc. z nas. Główną przyczyną, przez którą nie odkładamy na przyszłość jest brak wolnych środków finansowych – tak uważa ponad połowa respondentów (57 proc.). Blisko co dziesiąty Polak nie oszczędza dodatkowo, ponieważ nie ma zaufania do produktów emerytalnych oferowanym przez instytucje finansowe. Prawie 1/3 ankietowanych nie myślała jeszcze o odkładaniu na cel emerytalny lub odpowiada, że ma jeszcze na to czas, ponieważ emerytura to zbyt odległa perspektywa.
Jak wynika z danych opublikowanych w 2010 roku w raporcie On Board PR „Emerytura po polsku”, 16 proc. społeczeństwa było przekonanych, że emerytura, którą otrzymają od ZUS i OFE będzie dla nich wystarczająca – dziś jest to zaledwie 1 proc. badanych.
– Polacy nie wykorzystują produktów emerytalnych ofertowanych przez instytucje finansowe. Wolimy polegać na ZUS i OFE mimo, że uważamy, że środki z dwóch obowiązkowych filarów nie zapewnią nam godnej emerytury. Komunikacja instytucji finansowych powinna koncentrować się na wskazaniu sposobów, ale i samej potrzeby samodzielnego oszczędzania na emeryturę – komentuje Katarzyna Szczypek, Finance Departament On Board PR Ecco Network.
Jak wynika z raportu On Board PR „Słabe filary polskiej emerytury” do korzystania z instrumentów finansowych pozwalających oszczędzać na emeryturę, Polaków zniechęcają głównie cechy tych produktów. Do najczęściej wskazywanych należą wysokość składki oraz brak przejrzystości umów, które byłyby w wystarczającym stopniu zrozumiałe dla „statystycznego Kowalskiego”. Te czynniki wybrało 15 proc. respondentów. Czytelność zapisów i zrozumiałe warunki umów mają szczególne znaczenie dla osób w przedziale wiekowym 18-24 i 55-65 lat. To właśnie one najczęściej wymieniają je jako główną przyczynę, która zniechęca do korzystania z tego rodzaju produktów finansowych.
– Instytucje finansowe muszą zdać sobie sprawę, że nawet najlepszy produkt jeśli nie jest zrozumiany przez konsumenta nie odniesie sukcesu. Oferenci tych produktów powinni zatem w ramach prowadzonych działań komunikacyjnych zwrócić szczególną uwagę na ten aspekt, a także dostosować przekazy do potrzeb poszczególnych grup społecznych potencjalnie zainteresowanych oszczędzaniem na emeryturę – wyjaśnia Katarzyna Szczypek z On Board PR Ecco Network.
Źródło: On Board PR Ecco Network