Można odnieść wrażenie, że bez większego echa w mediach przeszła fuzja BGŻ BNP Paribas i Sygma Banku. Tymczasem w jej wyniku BGŻ BNP Paribas znacząco poprawił swoją pozycję rynkową. Stał się drugim największym wydawcą kart kredytowych w Polsce i trzecim bankiem pod względem udziałów w rynku pożyczek ratalnych.
Z końcem maja połączyły się dwa banki: Sygma Bank i BGŻ BNP Paribas. Sygma to bank działający na rynku pożyczek konsumenckich i jeden z największych wydawców kart kredytowych w Polsce. Obsługuje takie sieci handlowe jak Praktiker, Intermarche czy OBI. Bank ma ponad milion aktywnych klientów, których obsługiwał w 60 punktach zlokalizowanych w galeriach i 80 sklepach partnerskich. Jego produkty dostępne są także w niezależnych sklepach. Łącznie klienci mają do nich dostęp w blisko 15 tys. punktów na terenie kraju.
31 maja nazwa Sygma Bank została zastąpiona w KRS przez nazwę BGŻ BNP Paribas. W wyniku fuzji BGŻ BNP stał się drugim największym wydawcą kart kredytowych w Polsce, z udziałem rynkowym na poziomie 13 proc. Jednocześnie udział w rynku pożyczek ratalnych wynosi 19 proc., co daje bankowi trzecią pozycję na rynku.
Udział banków w sprzedaży ratalnej – dane BGŻ BNP Paribas #banki pic.twitter.com/x36pJLxdky
— Wojciech Boczoń (@wboczon) 1 czerwca 2016
Bank oczekuje, że synergie związane z fuzją w 2018 r. mogą sięgnąć 86 mln zł, same synergie kosztowe to ok. 31 mln zł. W celu zrealizowania efektów szacowana wartość kosztów restrukturyzacji, koniecznych do poniesienia do roku 2017, wyniesie 88 mln zł. Bank nie planuje natomiast przeprowadzać kolejnych zwolnień grupowych. Restrukturyzacja zatrudnienia była konieczna po fuzji BGŻ i BNP Paribas Banku.
Właśnie ruszył rebranding placówek Sygmy na barwy BNP.