Według Gerarda Van Olphena, członka zarządu Eureko odpowiedzialnego za inwestycje w PZU, gdyby decyzja o upublicznieniu spółki zapadła w najbliższym czasie, debiut byłby możliwy już latem przyszłego roku. „- Wprowadzenie na giełdę pozwoliłoby firmie uwolnić się od wpływu polityków, który powoduje niestabilność w zarządzaniu. Menedżerowie mogliby się skoncentrować na działaniach na rzecz podniesienia wartości firmy, zgodnie z obowiązującymi w Europie standardami ładu korporacyjnego (corporate governance).” – mówi w wywiadzie dla „Gazety Prawnej” Gerard Van Olphen.
Van Olphen liczy, że PO doprowadzi do zawarcia kompromisu między akcjonariuszami PZU. „- […] Pamiętam jednak, że przed wyborami czytałem w gazetach wypowiedzi liczących się w PO osób, które mówiły o konieczności zawarcia kompromisu z Eureko. My też wierzymy, że w tej sprawie możliwy jest kompromis.” – mówi. Dodaje, że jednak na razie nie rozmawiał z politykami Platformy.
„- […] Siedem lat sporu to za długo. Powinniśmy znaleźć jego rozwiązanie. Jeśli rząd nie będzie gotowy do polubownego rozwiązania, będziemy zmuszeni bronić naszych interesów i dalej ostro walczyć w sądach. Ale nie tego chcemy, bo to najdroższe rozwiązanie dla Polski, dla Eureko i dla PZU. Im szybciej, tym lepiej. Jeśli nowy minister zaprosi nas na jakieś rozmowy, zobaczymy, czy jest pole manewru, żeby osiągnąć kompromis.” – mówi Gerard Van Olphen.
Więcej w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.