Wielu klientów boryka się z problemem oceny ryzyka kredytowego zagranicznego kontrahenta – na obcym gruncie nie tylko trudniej weryfikować wiarygodność potencjalnego, ale też po prostu łatwiej się potknąć. Przeszkadza słaba znajomość lokalnych przepisów prawnych i brak zaufanych kontaktów w kraju, z którym chce się rozpocząć współpracę. Jednocześnie przy współpracy międzynarodowej należy z góry założyć, że w grę będą wchodzić faktury z opóźnionymi terminami płatności. Są to terminy niebagatelne, sięgające 60, 90, a nawet 120 dni. To codzienność dzisiejszej wymiany handlowej – sęk w tym, że odraczając odbiorcom terminy płatności, przedsiębiorca zamraża środki, które mogłyby pracować dla jego własnej firmy.
Wygoda i bezpieczeństwo
Może to oznaczać kłopot dla firmy, jeżeli jej wydolność finansową przyblokują wydłużone terminy płatności kontrahentów z zagranicy. Takim trudnościom łatwo jednak sprostać, jeżeli rozważy się skorzystanie z usługi faktoringu eksportowego. – Nie trzeba czekać, aż nadejdzie termin płatności, ani martwić się, czy odbiorca nie opóźni się z zapłatą. Korzystając z usług faktora, klient od razu otrzyma środki finansowe zablokowane w niezapłaconych, międzynarodowych fakturach – mówi Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Factors Polska. – Najpóźniej następnego dnia po przesłaniu kopii faktury klient otrzymuje znakomitą większość należnej kwoty. Po upływie terminu płatności wskazanego na fakturze i po otrzymaniu zapłaty od odbiorcy, niezwłocznie przekazujemy na rachunek klienta pozostałą kwotę, pomniejszoną o naszą prowizję – tłumaczy.
W ten sposób przedsiębiorca uzyskuje dostęp do wygodnego źródła stałego finansowania, opartego na własnych przychodach ze sprzedaży dóbr lub usług zagranicą. Co ważne, rozliczenia są prowadzone w walucie rozliczeń z zagranicznym odbiorcą, co – biorąc pod uwagę natychmiastową wypłatę środków – znacznie ogranicza ryzyko kursowe. Finansowanie udzielane jest bez konieczności przedstawiania trwałych zabezpieczeń, spełnienia zaostrzonych kryteriów bankowych i zbędnych formalności.
Doradztwo w cenie
Faktoring eksportowy to jednak nie tylko finansowanie. Szanujący się faktor oferuje klientom szeroki wachlarz innych, dodatkowych aktywności, najczęściej wpisanych w cenę usługi. – Klienci podejmujący współpracę z zagranicą boją się wpadki i szukają pomocy w weryfikacji potencjalnych partnerów biznesowych. Faktor, który działa w skali globalnej, ma stosowne doświadczenie, wiedzę i kontakty, by służyć kompetentną radą – podkreśla Kuniewicz, zarządzający firmą korzystającą z dwustuletniego, brytyjskiego know-how. Faktor doradzi klientowi m.in. w zakresie działającej na rynku konkurencji lokalnej i międzynarodowej, a także w zakresie potrzeb rynku. Uczuli na różnice kulturowe i legislacyjne. – Wsparcie dotyczy nie tylko pokonywania bariery językowej, ale przede wszystkim przechodzenia specyficznych procedur prawnych, różnych w każdym kraju – dodaje. Od faktora można ponadto oczekiwać, że udzieli informacji o obyczajach handlowych danego rynku zagranicznego. Zawsze też wspomoże klienta w wyjaśnianiu sporów z odbiorcą. – Filozofia faktoringu uznaje, że faktor i klient grają w jednej drużynie. Dobrobyt klienta jest naszym dobrobytem, zależy nam na zabezpieczaniu jego rozwoju – mówi Kuniewicz.