Rosnące zainteresowanie zagranicznych domów maklerskich członkostwem na GPW świadczy o co raz większym znaczeniu naszego rynku w Europie i zainteresowaniu zagranicznych podmiotów inwestowaniem na parkiecie w Warszawie.
W całym 2006 roku zdalni członkowie Giełdy handlowali akcjami o wartości 6,9 mld zł, a miesięcznie tylko raz wartość obrotów tej grupy przekroczyła 1 mld zł. W 2007 roku wartość obrotów tej grupy wzrosła do 23,5 mld zł, a miesięczne obroty w większości przypadków przekraczały 2 mld zł.
W ujęciu procentowym wartość obrotów zdalnych członków stanowiła średnio ok. 5 proc. obrotów generowanych na GPW. W listopadzie i grudniu wskaźnik ten był jeszcze wyższy i mieścił się w granicach 7-8 proc. W 2006 roku było to zaledwie 2 proc.
Rok 2007 charakteryzował się również wzmożoną aktywnością zagranicznych brokerów na rynku kontraktów terminowych i opcji. Podczas gdy w roku 2006 zagraniczni członkowie giełdy praktycznie nie byli aktywni w tej kategorii instrumentów, w minionym roku odpowiedzialni byli średnio za 2-3 proc. wolumenu obrotów.
W 2007 nowymi zdalnymi członkami giełdy zostało 8 zagranicznych podmiotów: Societe Generale z Francji, BNP Paribas Arbitrage z Francji, Cashline Securities z Węgier, Nordnet Bank ze Szwecji, Cyrrus z Czech, NeoNet Securities ze Szwecji, Hansapank z Estonii, DekaBank Girozentrale z Niemiec.
Obecnie na GPW działalność operacyjną prowadzi 17 zdalnych członków z Austrii, Czech, Estonii, Francji, Niemiec, Szwecji, Węgier i Wielkiej Brytanii.
Zdalne członkostwo to dla zagranicznych brokerów możliwość bezpośredniego dostępu do systemu GPW bez konieczności fizycznej obecności w Polsce lub korzystania z lokalnych pośredników.