Z internetowego rachunku korzysta w Pekao ponad 750 tys. osób. Więcej wirtualnych klientów mają tylko PKO BP i mBank. Już 7 grudnia w systemie logowania do e-kont w Pekao nastąpi istotna zmiana. Czterocyfrowy PIN zastąpi dłuższe hasło, liczące od 8 do 16 znaków, ustalane samodzielnie przez klienta. Logując się do konta klient będzie podawał tylko wybrane cyfry z hasła, co utrudni pracę internetowym szpiegom. Od teraz skompletowanie całego hasła będzie możliwe jedynie po dłuższym śledzeniu poczynań ofiary.
Ostatnio zabezpieczenia kont w sieci wzmocniły także Citibank i BPH. Teraz każdy przelew, zarówno w Citibanku, jak i w BPH, trzeba dodatkowo zatwierdzić kodem SMS-owym wysyłanym przez bank. Autoryzacja przez SMS jest możliwa także w m.in. mBanku i Multibanku. Hasła wysyłane na telefony komórkowe powoli wypierają bardziej anachroniczne i mniej bezpieczne papierowe karty kodów.
Najskuteczniejszym zabezpieczeniem e-kont pozostają tokeny, czyli miniaturowe generatory zmieniających się co 30 sekund haseł. Najsłabszym natomiast stałe hasła. Jedynym bankiem, który wciąż stosuje tylko takie zabezpieczenia, jest grecki Polbank.