Kampania reklamowa PKO BP w pełni. Nieoficjalnie mówi się, że całość mogła kosztować nawet około 20 milionów złotych. Patrząc na jej rozmach – nie jest to takie niemożliwe. Po fuzji PKO BP co prawda będzie drugim bankiem pod względem aktywów, ale na wielu rynkach, w tym i detalu, wciąż będzie dzierżył palmę pierwszeństwa.Bank zachowuje się tak, że czasami uwierzyć, że mowa to o tej samej co kilka lat temu instytucji! Przykład? Puls Biznesu napisał bodaj wczoraj, że wśród potencjalnych wirtualnych operatorów współpracujących z Plusem może być poza Gadu-Gadu czy Empikiem również… PKO BP!!! Gdyby istotnie tak miało być, to obecna kampania reklamowa nabrałaby większego sensu. Czy tak jest w rzeczywistości – zobaczymy za kilka miesięcy.
W każdym bądź razie reklamy wzbudzają duuuuże kontrowersje. My już dzisiaj prezentujemy spot, który na ekranach telewizorów pokaże się w najbliższy poniedziałek.