Z sygnałów napływających do redakcji „GP” wynika, że pojawiają się problemy podczas wymiany kart klientom Banku BPH, którzy trafili do Pekao. „Jeden z czytelników jest posiadaczem dwóch kont – Sezam Student oraz Sezam Max. Do obydwu miał karty, które zostały wymienione, ale nie jest w stanie ustalić, która karta jest wydana do każdego z kont. – Konsultant z infolinii nie był w stanie po numerze kart sprawdzić ich przyporządkowania do poszczególnych rachunków. Nie mogłem tego sprawdzić również w bankomacie, a nie korzystam z bankowości internetowej – mówi jeden z klientów banku.”
„W bankomatach Pekao przejętych od Banku BPH klienci nie mogą sprawdzić salda swoich rachunków. Przedstawiciele banku wyjaśniają, że z nową kartą Pekao podgląd salda jest możliwy w bankomatach banku Pekao, z wyjątkiem tych obsługiwanych przez firmę Euronet – w tym m.in. bankomatach z sieci przejmowanych oddziałów Banku BPH, a odpowiednia informacja znajduje się na bankomacie.”, czytamy w „Gazecie Prawnej”.
Inny czytelnik znalazł w swojej skrzynce pocztowej list z nową kartą oraz drugi z PIN-kodem, za pomocą którego karta może zostać aktywowana. „Przedstawiciele banku tłumaczą, że procedura jest bezpieczna, ponieważ karta jest wysyłana dwa tygodnie wcześniej niż list z PIN-kodem, a bank nie odpowiada za opóźnienia poczty.”, czytamy.
W grudniu ubiegłego roku banki Pekao SA i BPH przeprowadziły fuzję. W jej wyniku Pekao przejął część centrali Banku BPH wraz z 285 oddziałami, a także centra korporacyjne wraz ze wszystkimi klientami korporacyjnymi, część biura maklerskiego, placówki partnerskie oraz spółki zależne, z wyjątkiem BPH TFI.
Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.