Bank Smart to bank, który powstał z inicjatywy Sławomira Lachowskiego, twórcy mBanku. „Finansowy dyskont urodzony na smartfony” ruszył w połowie roku i zaskarbił sobie względy klientów między innymi wysokim oprocentowaniem na koncie oszczędnościowym.
W momencie startu bank zaproponował 4 proc., czym mocno wyróżnił się na tle konkurencji. Tak wysoka stawka była jednym z głównych wabików, ale można było oczekiwać, że jej utrzymanie na dłuższą metę będzie niemożliwe z uwagi na rekordowo niskie stopy procentowe NBP. Okres promocji dobiega końca, bo bank poinformował właśnie klientów będzie wyznaczał oprocentowanie na podstawie obiektywnego wskaźnika WIBOR 3M raz w miesiącu.
Nowe oprocentowanie do kwoty 50 tys. zł będzie oparte na wskaźniku WIBOR 3M powiększonym o 0,5 proc. Powyżej tej kwoty oprocentowanie będzie równe samej stawce WIBOR 3M. W praktyce oznacza to, że z obecnych 4 proc. oprocentowanie spada do około 2,56 proc. przy kwocie do 50 tys. zł i do 2,06 powyżej tej kwoty.
Nowe oprocentowanie będzie obowiązywać dotychczasowych klientów od 12.02.2015 roku. Dla kont otwartych od 12 grudnia bank wprowadzi promocyjną stawkę 3,5 proc. do 50 tys. zł i 2,5 proc. powyżej tej kwoty. Od 12 lutego oprocentowanie w kontach nowych i „starych” klientów będzie wyznaczać wskaźnik WIBOR 3M i marża.
Nowi klienci dostaną 3,5 proc. do 12 lutego 2015 r.
Klienci dostaną w zamian wszystkie bankomaty w kraju i za granicą bez prowizji. Do tej pory bez opłat mogli wypłacać pieniądze tylko trzy razy w miesiącu.
Kilka dni temu Bank Smart obniżył też oprocentowanie depozytów. Na Smart Lokacie można zarobić dziś najwyżej 3,2 proc. deponując pieniądze na 4 lub 6 miesięcy. Wartą uwagi propozycją jest Smart Lokata na powitanie. Jej oprocentowanie wynosi 4,4 proc. dla 1M, 4,2 proc. dla 2M i 4 proc. dla 3M. Niestety jest to oferta tylko dla nowych klientów.