W obliczu ostatniej głośnej upadłości jednego z biur podróży, Polska Izba Turystyki wyszła z inicjatywą stworzenia Funduszu Zabezpieczeń Turystycznych. Efektem jego powołania będzie usunięcie z krajowego rynku usług turystycznych podmiotów, których kondycja budzi wątpliwości, czytamy w dzisiejszym „Pulsie Biznesu”.
„Komisja Europejska zobowiązała Polskę do dostosowania do końca tego roku przepisów do unijnych wymogów, szczególnie dyrektywy 90/314 w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek. Najważniejszy punkt ma zapewnić klientowi pełne zabezpieczenie w przypadku upadku biura”, informuje „PB”.
„Dziś branża turystyczna jest jedną z tych, w których można latami funkcjonować z ujemnym kapitałem własnym, nie składając sprawozdań finansowych i nie płacąc podatków”, czytamy dalej.
Realizacji założeń PIT powinny szczególnie obawiać się niewielkie, nierentowne firmy, nad którymi do tej pory nie było niemal żadnej kontroli. Prawdziwym sukcesem w powołaniu nowego funduszu będzie jednak zapowiadane większe bezpieczeństwo samych podóżujących na wypadek upadłości wybranego przez nich tour-operatora.
Więcej informacji w dzisiejszym wydaniu „Pulsu Biznesu”, w artykule Małgorzaty Grzegorczyk pt. „Koniec komunizmu w turystyce”, s. 4.
mw
Informacji na temat ubezpieczeń szukaj w Dziale Ubezpieczenia Portalu Bankier.pl