Jak pokazuje analiza 200 największych kolekcjonerów świata, aż 43% spośród nich stawia na sztukę współczesną. Co ciekawe, wielu z nich wybiera sztukę rodzimą. Polski rynek, choć jeszcze stosunkowo młody, podąża za światowymi trendami.
37% z 200 największych kolekcjonerów świata kupuje sztukę współczesną i nowoczesną równocześnie, a 26% wybiera do swoich zbiorów sztukę nowoczesną. Na kolejnym miejscu pod względem popularności znajdują się dawni mistrzowie, którzy są w kręgu zainteresowań 15% kolekcjonerów i fotografia (5%). Również 5% kolekcjonuje sztukę chińską, co wpisuje się w ogólnoświatowy trend rosnącego zainteresowania tym kierunkiem.
– Na świecie pod pojęciem sztuki nowoczesnej rozumie się dzieła tworzone od ok. połowy XIX wieku, włączając w to takie kierunki jak impresjonizm, kubizm, surrealizm czy ekspresjonizm. Z kolei w szeroko rozumianej kategorii sztuki współczesnej znajdują się dzieła, które powstały po II wojnie światowej. Odnosząc ten podział do polskiego rynku sztuki należy zauważyć, że ze względu na uwarunkowania historyczne, często stosowany jest uproszczony podział na sztukę dawną i współczesną, przy czym pod pojęciem sztuki dawnej rozumie się dzieła tworzone przed II wojną światową. Patrząc z tej perspektywy na polski rynek sztuki i analizując strukturę sprzedaży dzieł sztuki na polskich aukcjach, również w Polsce jest coraz większe zainteresowanie sztuką współczesną, która dodatkowo cenowo jest atrakcyjniejsza od dawnej – wyjaśnia Monika Weber, Dyrektor ds. Inwestowania w Dzieła Sztuki w Wealth Solutions.
Rodzima sztuka najbardziej pożądana
Wśród największych kolekcjonerów świata dominują Amerykanie, ale jest też wielu miłośników sztuki z Europy, w szczególności z krajów niemieckojęzycznych oraz z Francji i Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, kolekcjonerzy często wybierają sztukę pochodzącą z ich własnych krajów. Chociażby drugi najbogatszy człowiek świata (wg listy Forbesa), Meksykanin Carlos Slim Helu kolekcjonuje sztukę prekolumbijską i meksykańską. Z kolei znany biznesmen i kolekcjoner Charles Saatchi (Wielka Brytania) stawia na współczesną sztukę brytyjską, a Agnes i Karlheinz Essl (Austria) – na malarstwo austriackie. Innym ciekawym przykładem tej tendencji, spoza rankingu, jest George Michael, który znany jest z tego, że kolekcjonuje sztukę brytyjską, w szczególności przedstawicieli tzw. YBAs (Young British Artists).
– W Polsce tendencja jest bardzo podobna. Kolekcjonerzy w pierwszej kolejności interesują się rodzimymi artystami, niezależnie od tego, czy jest to sztuka dawna czy współczesna, grafika, malarstwo czy rzeźba. Jest to rodzaj swego rodzaju artystycznego patriotyzmu – dodaje Monika Weber.
10 największych kolekcjonerów na świecie
1. Debra i Leon Black (dawni mistrzowie, impresjonizm, nowoczesne malarstwo, chińska rzeźba, sztuka współczesna)
2. Edythe L. i Eli Broad (sztuka współczesna)
3. Steven Cohen (Impresjoniści, sztuka współczesna i nowoczesna)
4. Marie-Josee i Henry R. Kravis (malarstwo i rysunki starych mistrzów, Impresjoniści, sztuka XX-wieku, francuskie meble)
5. Jo Carole i Ronald S. Lauder (późny XIX i początek XXw., w szczególności sztuka niemiecka i austriacka, sztuka dekoracyjna)
6. Francois Pinault (sztuka współczesna)
7. Wiktor Pinczuk (sztuka współczesna)
8. Mitchell Rales (sztuka współczesna i nowoczesna)
9. Carlos Slim Helu (dawni mistrzowie, sztuka prekolumbijska, kolonialna sztuka meksykańska, sztuka nowoczesna, w szczególności Rodin)
10. Sheik Saud bin Mohammad bin Ali al-Thani (antyki, dawni mistrzowie, rzadkie książki, fotografia, sztuka islamska)
Źródło: „Lista 200 największych kolekcjonerów na świecie” ArtNews, lipiec 2008
Z naszej części Europy na liście 200 największych kolekcjonerów sztuki znaleźli się w tym roku: Roman Abramowicz (Rosja) i Wiktor Pinczuk (Ukraina). Większość z pierwszej 10-tki to osoby z listy miliarderów Forbes’a, przy czym majątek Carlosa Slim Helu (nr 2 na liście) szacowany jest na 60 mld USD. Z kolei znany kolekcjoner sztuki współczesnej i właściciel domu aukcyjnego Christie’s – Francois Pinault, jest na 39 pozycji wspomnianego rankingu. Jego wspaniała kolekcja szacowana jest na 2 mld USD, drugiego z listy ArtNews – Eli Broada – wg najnowszych szacunków na 1,9 mld USD.
Metodologia raportu:
Raport został przygotowany na podstawie najnowszej „Listy 200 największych kolekcjonerów” (lipiec 2008) przygotowywanej rokrocznie przez magazyn ArtNews. Powstał on w oparciu o rozmowy przeprowadzone przez korespondentów ArtNews wśród kolekcjonerów, marszandów, dyrektorów muzeów, kuratorów i konsultantów w 22 krajach. Na podstawie listy oraz dodatkowych informacji z rynku sztuki, doradcy Wealth Solutions przygotowali autorską analizę prezentującą obszary zainteresowań kolekcjonerów. Kategoryzacja opiera się na wskazaniach przypisanych do poszczególnych kolekcjonerów oraz ich klasyfikacji zgodnie ze światowymi standardami przyjętymi przez historyków sztuki.