„Okazuje się, że czteroosobowa rodzina z dwojgiem dzieci o łącznym dochodzie 2,5 tys. zł najwyższy kredyt dostanie w Kredyt Banku, który jest skłonny pożyczyć 75 tys. zł. Trochę mniej, bo 64,5 tys. zł dostanie w Banku Pocztowym i Polbanku (60 tys. zł). Zdecydowanie mniej hojne będą Bank Ochrony Środowiska, który udzieli zaledwie 3 tys. zł kredytu.” – informuje dziennik.
„W innej sytuacji jest 30-letni singiel z Warszawy, zarabiający 3,5 tys. zł netto. Może on liczyć nawet na 132 tys. zł pożyczki gotówkowej w SKOK-u Stefczyka, a ponad 100 tys. zł dostanie także w SKOK Piast i Kredyt Banku. Natomiast Bank Polskiej Spółdzielczości i ING Bank Śląski pożyczą mu zaledwie 10 tys. zł.” – czytamy w „GP”.
„Gazeta Prawna” sprawdziła także, które banki pożyczają najtaniej. „Nominalne oprocentowanie kredytów gotówkowych udzielanych przez banki waha się od 7,2 proc. w PKO BP, aż do 21,90 proc. w Dominet Banku, gdzie jest tylko o 0,1 pkt proc. mniejsze niż wynosi obecnie maksymalne oprocentowanie kredytów wyznaczone przez tzw. ustawę o antylichwiarską.” – czytamy.
Popyt na kredyty gotówkowe stale rośnie, a banki otwierają nowe placówki zajmujące się sprzedażą tych produktów i wprowadzają nowe marki. Niedawno Deutsche Bank PBC uruchomił sieć oddziałów „dbkredyt”, w których zamierza sprzedawać głównie kredyty gotówkowe. Fortis Bank zdecydował się przejąć specjalizujący się w udzielaniu kredytów Dominet Bank. Lukas wprowadził natomiast nową markę – Credea.
W dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej” ranking kredytów gotówkowych.