PRNews.pl - banki, karty, konta oraz marketing i public relations

Najświeższe informacje z PRNews.pl w Twojej skrzynce!

Codziennie aktualne wiadomości ze świata finansów.

Zapisz się na nasz Newsletter ​i bądź na bieżąco z nowościami z branży!

  • Raporty
  • Instytucje
    • Aion Bank
    • Alior Bank
    • Bank BPS
    • Bank Millennium
    • Bank Ochrony Środowiska
    • Bank Pekao SA
    • Bank Pocztowy
    • Banki spółdzielcze
    • BGK
    • Biuro Informacji Kredytowej
    • BNP Paribas
    • Citi Handlowy
    • Compensa
    • Credit Agricole
    • Deutsche Bank
    • DNB
    • EuropAssistance
    • ING Bank Śląski
    • KIR
    • Klarna
    • Link4
    • Mastercard
    • mBank
    • Mondial Assistance
    • mPay
    • Nationale-Nederlanden
    • Nest Bank
    • PKO BP
    • PKO Leasing
    • Plus Bank
    • PolCard from Fiserv
    • Polski Standard Płatności
    • Pru
    • PZU
    • Raiffeisen Digital Bank
    • Revolut
    • Santander Bank Polska
    • Santander Consumer Bank
    • SGB
    • Standard Chartered Polska
    • Toyota Bank Polska
    • Trade Republic
    • UniCredit
    • VeloBank
    • Visa
    • Volkswagen Bank Oddział Polska
    • Warta
    • Zen.com
  • Produkty
    • Bankowość internetowa
    • Bankowość mobilna
    • Oszczędzanie
    • Bezpieczeństwo
    • Karty
    • Kredyty
    • Konta
    • Płatności mobilne
    • Ubezpieczenia
  • Analizy
  • Kariera w finansach
  • Szkolenia
  • Forum
  • Newsletter
PRNews.plWiadomościAnalizyNie chcemy waszych pieniędzy

Nie chcemy waszych pieniędzy

Analizy 15.10.2010 (10:56)

Rynki wschodzące przestają tolerować niekontrolowany napływ pieniędzy. Brazylia podniosła właśnie podatek od „gorącego kapitału” spekulantów z 2 do 4 proc., jednak banki centralne USA, Japonii i reszty rozwiniętych gospodarek w dalszym ciągu przyczyniają się do pompowania spekulacyjnej bańki poza własnymi granicami.

W październiku 2009 roku, w jednym z tekstów przyglądałem się masowym napływom gorącego kapitału na rynki wschodzące. Od tego czasu retoryka banków centralnych i ekonomistów uległa zaostrzeniu i zamiast „dolarowego carry trade” mówi się o „wojnie walutowej”, ale motywy inwestorów nie zmieniły się istotnie. Kapitał płynie na rynki wchodzące z jednej strony ze względu na czynniki fundamentalne, a z drugiej strony, z konieczności ucieczki od dolarów i poszukiwania krótkoterminowych zysków tam, gdzie stopy procentowe są wyższe. Luka rozwojowa pomiędzy rynkami wschodzącymi i dojrzałymi gospodarkami Stanów Zjednoczonych, Europy Zachodniej czy Japonii systematycznie pomniejsza się, ale odpowiedź na pytanie, kto w większym stopniu jest odpowiedzialny za uzdrowienie globalnej koniunktury, nie jest jednoznaczna. Czy kondycja światowej gospodarki w większym stopniu zależy od decyzji najważniejszych banków centralnych zalewających instytucje finansowe kapitałem, którego nie da się skutecznie wykorzystać na własnym podwórku, czy może od rynków wchodzących, które posiadają szereg atutów, m.in. w postaci wysokich stóp procentowych przyciągających inwestorów czy silnego popytu wewnętrznego, o który konkurują obecnie wszystkie obciążone kredytami dojrzałe gospodarki?

Odbijanie piłeczki

Timothy Geithner oraz większość ekonomicznych doradców prezydenta Obamy twierdzą, że to Chiny trzymają klucz do dobrobytu nie tylko własnych obywateli, ale również mieszkańców USA i że poprzez powiązanie kursu juana z dolarem nieuczciwie eliminują konkurencję ze strony zagranicznych korporacji. Warto przypomnieć, że podobny, oskarżycielski ton pod adresem Państwa Środka podnoszony był tuż przed wyborami prezydenckimi w USA w 2008 roku oraz niej więcej rok temu, gdy tuż przed wybuchem problemów wokół zadłużenia Dubaju, a później strefy euro, Stany Zjednoczone wprowadzały zaporowe cła na kolejne kategorie towarów importowanych z Chin.

Z perspektywy rynków wschodzących sytuacja wygląda z goła odmiennie. Większość członków grupy emerging markets prawdopodobnie podpisałaby się pod wypowiedzią ministra finansów Brazylii, Guido Mantega, który uważa, że gdy idzie o niwelowanie globalnych dysproporcji w realnym popycie na towary i usługi, piłeczka leży po stronie rozwiniętych rynków. Twierdzi on, że „jedynym namacalnym efektem ilościowego luzowania polityki pieniężnej, będzie dewaluacja dolara”. Zdaniem Mantegi, próba przywrócenia gospodarki na właściwe tory wyłącznie za pomocą narzędzi polityki pieniężnej bez dodatkowego bodźca w postaci wydatków rządowych to „wyrzucanie pieniędzy w próżnię”, ponieważ inwestorzy nie mają w co inwestować na lokalnym rynku i zmuszeni są wyprowadzać kapitał za granicę, głównie na cieszące się największą popularnością rynki wschodzące. Problem polega na tym, że owa asysta polityki fiskalnej (wzrost wydatków publicznych) oznaczałaby zmianę kierunku obranego przez większość rozwiniętych gospodarek i rezygnację z dążenia do zdecydowanego ograniczania deficytów budżetowych.

Napływ kapitału nie do zatrzymania

W raporcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego z października 2010 roku, poświęconym przepływom prywatnego kapitału z dojrzałych rynków na rynki wschodzące („Capital Flows to Emerging Market Economies”), MFW podniósł o ponad 120 mld USD względem kwietniowej prognozy szacowany napływ środków do rozwijających się gospodarek w 2010 roku. Obecna prognoza mówi o 825 mld USD netto przeniesionych do emerging markets w 2010 roku. W poprzednim roku rynki wschodzące odnotowały nadwyżkę w wysokości 581 mld USD, w 2008 rroku. było to 594 mld USD, a prognozy na 2011 r., rzędu 833 mld USD, nie sugerują, aby obecna tendencja miała się odwrócić.

Napływ prywatnego kapitału na rynki wschodzące w mld USD (lewa skala) i jako proc. PKB rynków wschodzących.

Źródło: Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Capital Flows to Emerging Market Economies, 2010 r.
BIC zamiast BRIC

Dodatnie saldo przepływów, w przeciwieństwie do roku 2008, generują obecnie przede wszystkim inwestycje portfelowe, czyli np. środki lokowane przez zagraniczne fundusze inwestycyjne w giełdowe spółki. Regionalnie największą popularnością cieszą się papiery wartościowe spółek z Azji (Chiny i Indie) oraz Ameryki Łacińskiej (Brazylia). Według MFW, do Brazylii w 2010 roku trafi ok. 58 mld USD netto spośród 72 mld USD ulokowanych w regionie Ameryki Łacińskiej, z czego aż 18 mld USD to środki, które zagraniczni inwestorzy wyłożyli na zakup akcji paliwowej spółki Petrobras. W grupie Afryka i Bliski Wschód pozytywnie wyróżnia się Egipt, natomiast na niższych od oczekiwań napływach kapitału na rynki z koszyka Wschodzącej Europy szczególnie ciąży Rosja, która wyraźnie odstaje od pozostałych państw zaliczanych do grupy BRIC. Ciekawostką dla inwestorów z Polski i okolic może być fakt, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy w części raportu poświęconej fundamentom poszczególnych gospodarek, prognozuje dalsze umacnianie się walut większości rynków wchodzących z wyjątkiem Wschodzącej Europy.

Podatkami w spekulantów

Jeden z ważniejszych wniosków płynących z opracowania MFW to ostrzeżenie przed politycznymi zgrzytami między rynkami wschodzącymi dysponującymi coraz wyższą siłą nabywczą i gromadzącymi coraz większe rezerwy walutowe, a systematycznie tracącymi na znaczeniu rozwiniętymi gospodarkami. Recepta na złagodzenie potencjalnych konfliktów, którą stawiają ekonomiści MFW, już jest wdrażana przez największych beneficjentów napływów kapitałowych. Jednym sposobem na ochronę przed zbyt gwałtowną aprecjacją lokalnych walut, mogąca destabilizować gospodarkę i przyspieszać wzrost cen, jest wprowadzenie barier dla zniechęcających krótkoterminowych spekulantów. Tą ścieżką w ostatnich miesiącach poszły m.in. Brazylia, Tajlandia, Indonezja i Korea Południowa.

  • Brazylia jesienią 2009 roku przetarła szlaki innym rozwijającym się gospodarkom, wprowadzając podatek w wysokości 2 proc. od zagranicznych inwestycji w obligacje, akcje i inne wybrane instrumenty finansowe. W październiku 2010 roku barierę podniesiono jeszcze bardziej – podatek wzrósł do 4 proc.
  • Tajlandia w październiku 2010 roku wprowadziła podatek w wysokości 15 proc. od odsetek z obligacji i zysków kapitałowych uzyskiwanych przez zagranicznych inwestorów.

Według międzynarodowych instytucji, takich jak Azjatycki Bank Rozwoju, Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Organizacja Narodów Zjednoczonych, kontrolowanie napływu kapitału za pomocą specjalnych podatków jest dopuszczalne w przypadku, gdy zagraniczne inwestycje zagrażają stabilności gospodarek. Inne pytanie czy bywają skuteczne?

Świetnym przykładem kompletnego fiaska takich narzędzi była decyzja Tajlandii z grudnia 2006 roku. Bank centralny postanowił, że będzie pobierał aż 30 proc. od zagranicznego kapitału deponowanego na lokatach na krócej niż jeden rok. W rezultacie, następnego dnia po ogłoszeniu tego pomysłu na giełdzie w Bangkoku główny indeks odnotował największy spadek w historii. Dzień później rząd zrezygnował z podatku, a kurs lokalnej waluty systematycznie rósł do wiosny 2008 roku.

Banki centralne bezsilne

Innym sposobem na powstrzymanie gorącego kapitału mogą być działania podejmowane przez banki centralne, ale ich skuteczność także pozostawia wiele do życzenia, jeśli w interwencjach uczestniczą tylko pojedyncze banki, a nie większe koalicje. Banki centralne Korei Południowej, Australii i Filipin przerwały w ostatnich miesiącach proces podnoszenia stóp procentowych, w dużej mierze po to, aby nie skłaniać inwestorów do krótkoterminowego parkowania kapitału na tych rynkach. Umacniające się waluty są podobnym problemem dla lokalnych eksporterów, jak silny jen dla Japończyków. Bank Korei Południowej chcąc powstrzymać ten niekorzystny trend w ostatnich tygodniach podobnie, jak Bank Japonii przystąpił do skupowania zagranicznych walut, ale kurs wona względem dolara czy euro wciąż podąża w tym samym kierunku, co kursy większości walut rynków wschodzących.

Wpływ interwencji walutowej Banku Japonii na kurs pary dolar/jen

Źródło: bossafx

Bank Japonii w połowie września wydał ok. 20 mld USD na wykup zagranicznych walut, aby osłabić własną walutę i w ten sposób pomóc eksporterom. Wracając do słów brazylijskiego ministra finansów, po kilku dniach okazało się, że były to pieniądze wyrzucone w błoto. Interweniowano, gdy na rynku walutowym za dolara płacono 83,5 jena. Miesiąc później kurs pary dolar/jen spadł do poziomu 81,5 jenów, co oznacza, że jen był najmocniejszy względem amerykańskiej waluty od 15 lat. Trendu nie powstrzymało również ogłoszenie nowej tury programu wykupu instrumentów finansowych, który tym razem objął nie tylko rządowe obligacje, ale również fundusze nieruchomości i fundusze inwestycyjne. Podobne zasady działają na większości rynków i w obu kierunkach – inwestorzy i spekulanci przestają grać przeciwko bankowi centralnemu najczęściej nie po słownej czy faktycznej interwencji, ale dopiero, gdy zmieni się szerszy obraz rynku i długoterminowe czynniki fundamentalne.

Eksperci z CIMB Research, analitycznego oddziału jednego z wiodących azjatyckich banków inwestycyjnych, zwrócili uwagę na niekonwencjonalne metody, którymi banki centralne mogą zniechęcić inwestorów do lokowania kapitału na danym rynku. Indonezja, Korea Południowa i Tajlandia zastosowały quasi-bariery, w postaci utrudnienia zagranicznym instytucjom dostępu do walutowych instrumentów pochodnych lub wprowadzenia wymogów odnośnie minimalnego okresu inwestycji w poszczególne aktywa.

Dwie pieczenie na jednym ruszcie

Wzrost wartości nabywczej brazylijskiego reala, tureckiej liry czy południowoafrykańskiego randa idzie w parze z powolną poprawą jakości życia przeciętnych obywateli, podobnie jak w latach w drugiej połowie XX w. silny dolar odzwierciedlał rosnącą potęgę Amerykanów. Tego długoterminowego trendu nie sposób powstrzymać, co najwyżej można próbować go złagodzić i wykorzystać do przygotowania się na ucieczki spekulantów, które zapewne będą nie mniej dynamiczne, jak ich obecne inwestycje na rynkach wschodzących.

We wspomnianym wyżej raporcie Międzynarodowy Fundusz Walutowy zwraca uwagę na jeszcze jedno ważne zjawisko, które z jednej strony wyhamowuje wzrosty kursów walut rynków wschodzących, ale z drugiej strony potęguje niepokoje dojrzałych gospodarek. Chodzi o przybierającą na sile ekspansję bezpośrednich (nie portfelowych) inwestycji zagranicznych przez firmy z rynków wschodzących. Chińskie firmy systematycznie inwestują w surowcowe projekty joint venture w Afryce czy Zatoce Perskiej, kupują udziały w zachodnich firmach z niemal każdej perspektywicznej branży, a kilka miesięcy temu wprowadziły w konfuzję inwestorów z USA i Europy, przejmując takie motoryzacyjne marki-symbole, jak Volvo czy Hummer. W podobny sposób najbardziej agresywnie przepychają się firmy z rynków, które w największym stopniu polegają na eksporcie, ponieważ jest to sposób  na upieczenie dwóch pieczeni na jednym ruszcie – osłabianie własnej waluty i zmniejszanie dystansu do konkurentów z rynków rozwiniętych. Czytając komunikaty o fuzjach i przejęciach trudno nie zauważyć, że w pokerze o wysokie stawki coraz częściej uczestniczą firmy z Indii, Brazylii, Chin i innych rynków wschodzących. Dzięki temu kapitał odpływający za granicę będzie w przyszłości procentował w większym stopniu niż rezerwy walutowe lokowane przez banki centralne w obligacje rządu USA czy Japonii.

Źródło: Open Finance

open finance 2010-10-15
Redakcja PRNews.pl
Tagi: open finance

Sprawdź także:

a 0 Santander Bank Polska planuje zmianę nazwy na Erste Bank Polska
23.12.2025 (18:00) – informacja prasowa

Santander Bank Polska planuje zmianę nazwy na Erste Bank Polska

Santander Bank Polska planuje zmienić nazwę na Erste Bank Polska oraz wprowadzić globalne logo Erste Group. Bank …

a 0 ING z nową kampanią skierowaną do przedstawicieli pokolenia Z
23.12.2025 (06:53) – informacja prasowa

ING z nową kampanią skierowaną do przedstawicieli pokolenia Z

ING Bank Śląski ruszył z kampanią skierowaną do przedstawicieli pokolenia Z, w której pokazuje jak ważne jest …

a 0 Podczas wyjazdów na święta wezwań z assistance jest o 30% więcej.
23.12.2025 (06:49) – informacja prasowa

Podczas wyjazdów na święta wezwań z assistance jest o 30% więcej.

Pierwsze opady śniegu co roku powodują ogromne utrudnienia dla kierowców. Opony niezmienione na zimowe w połączeniu …

a 0 Pekao finansuje kolejny projekt w elektroenergetyce, kredytuje Grupę ZE PAK
23.12.2025 (06:48) – informacja prasowa

Pekao finansuje kolejny projekt w elektroenergetyce, kredytuje Grupę ZE PAK

Bank Pekao S.A. uczestniczy w finansowaniu konsorcjalnym, w formule project finance, budowy bloku gazowo-parowego …

a 0 Rynek pożyczkowy w Polsce - listopad 2025. Dane potwierdzają rygorystyczną politykę zarządzania ryzykiem
23.12.2025 (06:47) – informacja prasowa

Rynek pożyczkowy w Polsce - listopad 2025. Dane potwierdzają rygorystyczną politykę zarządzania ryzykiem

Liczba udzielonych pożyczek w listopadzie wyniosła 0,41 mln szt., a ich średnia wartość to 4,460 zł – wynika z …

a 0 BOŚ w ramach konsorcjum udzielił kredytu dla zakładów PESA z Bydgoszczy
23.12.2025 (06:41) – informacja prasowa

BOŚ w ramach konsorcjum udzielił kredytu dla zakładów PESA z Bydgoszczy

Bank Ochrony Środowiska aktywnie włącza się w rozwój produkcji najnowszej generacji środków transportu publicznego …

PRNews.pl

Zobacz również

Czy w „nowym banku” da się złożyć reklamację? Czytelnik skarży się na Trade Republic

Czy w „nowym banku” da się złożyć reklamację? Czytelnik skarży się na Trade Republic

Czytelnik zwrócił uwagę redakcji na problem, który…

Revolut zostaje operatorem komórkowym. Ceny pakietów od 25 zł

Revolut zostaje operatorem komórkowym. Ceny pakietów od 25 zł

Revolut uruchamia w Polsce usługę „Mobile Plans”,…

„Alicja” wciąż nęka klientów PKO BP. Po latach spłaty dług wraca jak koszmar

„Alicja” wciąż nęka klientów PKO BP. Po latach spłaty dług wraca jak koszmar

Choć wydawało się, że głośne spory o…

Krzysztof Kolany i Wojciech Boczoń nagrodzeni w konkursie NBP

Krzysztof Kolany i Wojciech Boczoń nagrodzeni w konkursie NBP

Dwaj analitycy Bankier.pl – Krzysztof Kolany oraz…

BNP Paribas podnosi opłaty. Konto będzie darmowe, ale więcej zapłacicie za resztę operacji

BNP Paribas podnosi opłaty. Konto będzie darmowe, ale więcej zapłacicie za resztę operacji

Od 1 marca 2026 r. BNP Paribas…

Raporty PRNews.pl

Raport PRNews.pl: Aktywa banków – I kw. 2022 r.

Raport PRNews.pl: Aktywa banków – I kw. 2022 r.

Większość banków może się pochwalić wzrostem poziomu…

Raport PRNews.pl: Liczba obcokrajowców wśród klientów banków – I kw. 2022 r.

Raport PRNews.pl: Liczba obcokrajowców wśród klientów banków – I kw. 2022 r.

W pierwszym kwartale 2022 r. liczba obsługiwanych…

Raport PRNews.pl: Rynek kredytów hipotecznych – I kw. 2022

Raport PRNews.pl: Rynek kredytów hipotecznych – I kw. 2022

Pierwszy kwartał 2022 r. przyniósł spadek sprzedaży…

O tym mówią bankowcy

Ostatnie komentarze

avatar komentującego

daria owocna:

Nie tylko oni mają problem ;) Jestem starsza, a też ciężko z kasą …

śr., 17 gru 2025 (14:38) • Jak Gen Z radzi sobie z dorosłością? 1/3 z nich już ma długi

avatar komentującego

MalmoMind:

Żadna nowość. To samo Sobieraj zrobil w Aliorze… Tylko jak potem trzeba było …

wt., 18 lis 2025 (12:09) • UniCredit wywraca stolik. Wszystkie najważniejsze usługi za darmo i bez „gwiazdek”

avatar komentującego

MalmoMind:

Bla bla … spadek Klientów Indywidualnych pominięty … …

niedz., 9 lis 2025 (22:50) • 696 mln zł zysku netto Grupy Kapitałowej BNP Paribas Bank Polska w III kw. 2025 r.

avatar komentującego

Maciej Kusznierewicz:

Cel inflacyjny RPP mieści się w przedziale 1,5-3,5 proc. (a nie 1-3 proc., …

czw., 9 paź 2025 (11:32) • Kredyty miały być tańsze od listopada, będą już teraz. Stopy procentowe w dół [komentarz]

avatar komentującego

PRNews_pl:

Przecież na PRNews.pl (co sama nazwa serwisu wskazuje) od jakichś 25 lat publikuję …

pt., 12 wrz 2025 (06:12) • Rzecznik generalny TSUE: WIBOR zgodny z prawem

  • SMART Bankier
  • Kredyt konsolidacyjny
  • Pożyczki na raty
  • Konto firmowe
  • Kurs inwestowania
  • Kalkulator brutto netto
  • Kalkulator kredytu gotówkowego
  • Kalkulator zdolności kredytowej
  • Rozlicz najem w PIT-28
  • pit 37 online na pit.pl
  • Rozliczenie pit
  • Program pit
  • Pit 11
  • Promocje bankowe
  • Promocje Pekao S.A.
  • Promocje BNP Paribas
  • Promocje Citi Handlowy
  • Promocje Alior Bank
  • Promocje Santander Bank
  • Promocje PKO BP
  • Promocje Millenium
  • Promocje ING Bank Śląski
  • Promocje mBank
  • Promocje Velobank
  • Promocje Nest Bank
  • O nas
  • Kontakt
  • Reklama
  • Newsletter
  • Prześlij informację
  • RSS
  • zgarnijpremie.pl
Bonnier Business Polska Bankier.pl – Portal Finansowy – Rynki, Twoje finanse, Biznes PIT.pl -Podatki dla małych firm i osób fizycznych, rozliczenia roczne Systempartnerski.pl - system afiliacyjny Bankier.pl PRNews.pl - banki, karty, konta oraz marketing i public relations Mambiznes.pl - Pomysł na biznes, Własna firma, Biznes plan Dyskusja.biz - Blogi o biznesie, artykuły biznesowe Puls Biznesu pb.pl - rynek, akcje, spółka, przedsiębiorca, budżet Pulsmedycyny.pl - Portal lekarzy i pracowników służby zdrowia Pulsfarmacji.pl - Portal aptekarzy, techników i pracowników sektora farmaceutycznego
© 2008 − 2025 PRNews.pl. Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu. Informacja o cookies. Polityka prywatności

Bezpłatny newsletter PRNews.pl

  • PRNews.pl to najbardziej opiniotwórczy serwis w branży bankowej. Przekonaj się dlaczego!
  • Codziennie rano otrzymasz skrót najważniejszych informacji ze świata finansów
  • Dzięki temu będziesz zawsze wiedział o nowych produktach, promocjach i usługach bankowych, ubezpieczeniowych i inwestycyjnych
  • Aktualne wiadomości z prasy i z samych instytucji finansowych - zupełnie bezpłatnie, wprost na twoją skrzynkę mailową
Zapisz się na newsletter:

Dołącz już dziś do niemal 38 tys. odbiorców