Na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji opublikowano dokumenty z uwagami do projektu ustawy o Centralnej Bazie Rachunków. Zastrzeżenia zgłosiły m.in. KNF, NBP i RPO. Pojawiają się argumenty, że zaproponowane przepisy łamią zasady konstytucji.
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano dokumenty z uwagami do projektu. Swoje zastrzeżenia zgłosiła m.in. Komisja Nadzoru Finansowego. Jej zdaniem projekt budzi szereg wątpliwości z punktu widzenia ochrony interesów rynku finansowego. „Zgodnie z art. 51 ust 2 Konstytucji RP władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym. W opinii UKNF, gromadzenie informacji o wszystkich rachunkach prowadzonych przez instytucje zobowiązane wykracza poza zakres gromadzenia informacji niezbędnych w demokratycznym państwie prawnym. Nie można zakładać, iż każdy rachunek związany jest z przestępstwem lub podlega egzekucji” – czytamy w uwagach do projektu.
Narodowy Bank Polski zwraca z kolei uwagę, że rozwiązania przyjęte w projektowanej ustawie są niespójne z rozwiązaniami ustaw regulujących działalność instytucji finansowych w zakresie tajemnicy bankowej czy ubezpieczeniowej. „Sam fakt zawarcia umowy rachunku bankowego, czy umowy o prowadzenie skrytki depozytowej tak jak zawarcia umowy ubezpieczeniowej są tajemnicą ustawowo chronioną” – czytamy w uzasadnieniu.
Związek Banków Polskich zwrócił uwagę, że banki i SKOK-i dopiero zrzucały się na bazę Centralnej Informacji. Tworzenie kolejnej, podobnej bazy będzie wiązało się ze sporymi nakładami finansowymi, więc w przypadku braku dokładnej analizy funkcjonowania obecnego rozwiązania może powodować po stronie instytucji finansowych naruszenie zasady pewności prawa i racjonalności działań podejmowanych przez ustawodawcę.
Natomiast jeśli baza już powstanie, to banki chciałyby mieć wgląd do zawartych tam danych.
Cały tekst na łamach Bankier.pl. Zapraszam!