„Atrakcyjność lokat powinna teoretycznie wzrastać po ostatnich podwyżkach stóp procentowych. Większość banków niechętnie jednak zmienia warunki, na których były one tworzone. Dotyczy to zwłaszcza największych banków: Pekao i PKO BP, które nie muszą się starać o zatrzymanie klientów. Mniejsze instytucje są znacznie bardziej elastyczne. Można więc znaleźć
lokaty oprocentowane nawet powyżej 5 proc. Najlepsze warunki oferuje AIG Bank, w którym na lokacie rocznej można zyskać 5,30 proc, a na lokacie półrocznej 5 proc. W Getin Banku jest to 5 proc, a nowi klienci mają nawet szanse na 5,55 proc, jeżeli teraz założą nową lokatę pięciomiesięczną o stałym oprocentowaniu.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
„Niektóre banki mamią jednak niedoświadczonych klientów. Bank BPH zachęca: ‚Teraz dzięki lokacie Intrata PLUS możesz cieszyć się naprawdę wysokim oprocentowaniem – 6 proc’. Wystarczy 1 tys. zł. ‚Potrzebujesz nagle wypłacić pieniądze i nie chcesz stracić odsetek? Możesz to zrobić bez obaw już po pierwszym miesiącu utrzymania lokaty. Odbierasz wpłaconą sumę z należnymi ci odsetkami, z dokładnością co do dnia’ – głosi informacja. Brzmi pięknie, tylko że – lokatę trzeba założyć na 13 miesięcy i tylko w ostatnim miesiącu warunki są tak atrakcyjne. W pierwszym oprocentowanie wynosi 0,5 proc, a po siedmiu miesiącach przekracza dopiero 2,0 proc. Efektywne oprocentowanie wynosi więc w stosunku rocznym 2,37 proc. […].” – czytamy dalej.
W sierpniu Rada Polityki Pieniężnej po raz trzeci w tym roku podniosła stopy procentowe o 0,25 pkt proc. Obecnie stopa stopa podstawowa wynosi 4,75 proc. Dla osób odkładających pieniądze na lokatach oznacza to, że mogą liczyć na większy zysk z oszczędności. Niestety okazuje się, że nie wszystkie banki oferują klientom lepsze warunki lokat.
Więcej szczegółów w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.