Tymczasem w Warszawie indeks WIG20 zakończył dzień ponad 0,5-procentowym wzrostem, co w porównaniu do sytuacji na giełdach w Europie jest wynikiem bardzo dobrym. Podczas notowań inwestorzy nie mogli się zdecydować, którą stronę wybrać i indeks co jakiś czas zmieniał tło notowania z zielonego na czerwony. Zastanawiające jest, czy inwestorom wystarczy siły, aby przebić indeks ponad poziom 3000 pkt.?
Mimo wzrostu indeksów, dziś większość spółek na giełdzie traciła, a tylko 90 zakończyło dzień na plusie.
Spośród indeksu WIG20 największy wzrost zanotowały walory spółek surowcowych. PKN Orlen zyskał 1,89 proc.
i zakończył notowania ceną 54 PLN za akcje. KGHM także wzrósł, osiągając 1,36 proc. W przypadku obu spółek wzrosty są wynikiem sytuacji na rynkach surowcowych, gdzie ropa i miedź bardzo mocno drożały. W piątek dobrze radziły sobie również akcje banków. Pekao oraz BZ WBK zyskały po ok. 1 proc.
Tymczasem dużymi spadkami zakończyły się notowania spółek Ryszarda Krauze. Bioton oraz Prokom solidarnie zajmowały ostatnie miejsca ze stratami odpowiednio: 2,48 proc. oraz 1,92 proc.
Świetnie radził sobie dzisiejszy debiutant – spółka Hyperion – która zakończyła notowania ceną 12 PLN za akcje, co dało inwestorom stopę zwrotu na poziomie ponad 70 proc.
Na rynku walutowym piątek upłynął pod znakiem osłabienia złotego. To kontynuacja notowań czwartkowych, podczas których złoty także tracił. Dzisiaj polska waluta najbardziej osłabiła się w stosunku do dolara, bo o prawie 1,5 proc. Około godziny 17. kurs USD/PLN wynosił 3,0490, EUR/PLN wybił się w górę o prawie 1 proc. z ceną 3,9070. Z kolei Frank notowany był po 2,4720.