Na środowej sesji dominował optymizm. Do poprawy nastrojów przyczyniły się słowa Angeli Merkel, która wezwała do szybkiego działania w kwestii rekapitalizacji banków i zadeklarowała gotowość udzielenia finansowej pomocy przez rząd dla rodzimych instytucji finansowych.
Prace nad pomocą dla europejskich banków trwają, co potwierdza unijny komisarz do spraw gospodarczych i walutowych, Olli Rehn. Z kolei dyrektor Departamentu Europejskiego MFW, Antonio Borges, powiedział, że taki plan nie pozwoli na rozprzestrzenienie się kryzysu w takich krajach jak Hiszpania i Włochy, które obecnie borykają się raczej z problemem braku zaufania, a nie niewypłacalności. Wsparciem okazały się również dane z amerykańskiej gospodarki, gdzie zgodnie z raportem ADP zwiększyła się we wrześniu liczba nowych miejsc pracy, a odczyt indeksu ISM z sektora usług był wyższy niż oczekiwano w zeszłym miesiącu.
Wydarzeniem dzisiejszego dnia pozostają decyzję Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego. Zgodnie z oczekiwaniami w obu przypadkach stopy procentowe powinny pozostać na niezmienionym poziomie, odpowiednio 0,5% i 1,5%. Być może BoE wobec utrzymujących się napięć w sektorze finansowym zadecyduje się na zwiększenie programu skupu aktywów, co przyczyniłoby się do osłabienie GBP. Jeśli chodzi o ECB to bardziej prawdopodobne jest, iż bank centralny zdecyduje się na jakieś niestandardowe działania wobec pogarszających się perspektyw gospodarczych dla strefy euro niż na samą obniżkę stopy referencyjnej. Ponadto Ewald Nowotny z ECB stwierdził ostatnio, że głównym problemem pozostaje utrzymanie w bankach płynności w dłuższym terminie. Dzisiaj Trichet, krytykowany za zbyt jastrzębia politykę, po raz ostatni w swojej karierze poprowadzi posiedzenie ECB. Jeśli podczas konferencji pojawia się jakieś wskazówki co do zmiany polityki monetarnej w przyszłości, to może dodatkowo wpłynąć niekorzystnie na kurs euro.
EURPLN
Eurozłoty w dalszym ciągu broni najbliższego wsparcia w rejonie 4,36. Poprawa nastrojów na rynkach świtowych przyczyniła się do umocnienia złotego, jednak ja na razie skala tej aprecjacji jest niewielka. Najbliższy opór wyznaczają okolice 4,4040, gdzie przebiega linia poprowadzona po ostatnich minimach lokalnych na EURPLN. W dalszym ciągu najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest stabilizacja notowań złotego w oczekiwaniu na wynik wyborów.
EURUSD
EURUSD kontynuuje odreagowanie w dniu dzisiejszym. W dalszym ciągu znajdujemy się poniżej oporu na poziomie 1,34, jednak z technicznego punktu widzenia przełamanie tego poziomu otworzy drogę do rozszerzenie obecnego ruchu korekcyjnego w rejon 1,540, gdzie opór wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach oraz 100-okresowa średnia na wykresie 4h. Najbliższe wsparcie to rejon 1,3340.
GBPUSD
GBPUSD również dzisiaj koryguje ostatnie silne spadki, do czego symptomem było wybronienie wsparcia w rejonie wrześniowych minimów. Analiza techniczna wskazuje na możliwość kontynuacji wzrostów w okolice 1,5528, gdzie opór wyznacza połowa zniesienia całości fali spadkowej z poziomu 1,5714. Najbliższe wsparcie znajduje się w rejonie 1,5400.
USDCAD
USDCAD wybronił opór w rejonie 1,0650, co przyczyniło się do ruchu korekcyjnego, którego potencjalny pierwszy zasięg wyznacza wsparcie na poziomie 1,0174. Dzisiaj z Kanady poznamy odczyt wskaźnika aktywności Ivey PMI oraz dane z rynku nieruchomości. Oscylator Wiliams’a (24) wygenerował sygnał sprzedaży na wykresie dziennym.
Źródło: Dom Maklerski IDM S.A.