Paweł Wróbel, do niedawna rzecznik prasowy BRE Banku, będzie się zajmował ubezpieczeniami. Od połowy kwietnia obejmuje stanowisko Dyrektora ds. Public Relations i rzecznika prasowego spółek grupy Generali w Polsce.To chyba jeden z pierwszych tego rodzaju transferów na rynku, pokazujących wyraźnie, że firmy finansowe zaczynają sobie zdawać znaczenie komunikacji w budowaniu wizerunku.
Wróbel studiował na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz w Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych. W latach 2000-2007 pracował w BRE Banku, gdzie od stycznia 2005 r. do marca 2007 r. pełnił funkcję rzecznika prasowego tej instytucji. W Generali będzie odpowiedzialny za kontakty z mediami, PR korporacyjny oraz komunikację wewnętrzną i zewnętrzną wszystkich spółek grupy w Polsce.
Naszym zdaniem Wróbel zdecydował się na bardzo ciężki kawałek chleba. Ubezpieczenia są bardzo trudnym tematem w komunikacji. Nie tylko wśród samych klientów, ale również wśród dziennikarzy. Powiedzmy sobie otwarcie – to nie jest sexi temat – no chyba, że dla aktuariuszy – ale to na tyle specyficzni ludzie (ach te etykietki), że nie powinniśmy ich w tym momencie brać pod uwagę. Ubezpieczenia w Polsce nigdy się nie sprzedawały medialnie i nie zaistniały tak jak banki czy chociażby fundusze (chyba, że negatywnie). To sprawia, że Wróbel będzie się musiał nieźle nagimnastykować, żeby osiągnąć założone cele. Zwłaszcza, że Generali nie jest jakoś aktywne promocyjnie. Po pierwsze ostatnie miejsce w pierwszej dziesiątce zakładów ubezpieczeniowych od względem wyników finansowych, po drugie wydatki na reklamę w ubiegłym roku zaledwie 5,3 mln i również 10 miejsce wśród ubezpieczycieli. Będzie bardzo trudno, zwłaszcza że do pomocy będzie miał tylko jedną osobę. No ale cóż – życzymy powodzenia, bo się na pewno przyda. Jeśli będzie dobry, to w Hyde Parku zaczniemy również pisać o ubezpieczeniach. Wierzymy w to mocno, bo trzeba się przecież rozwijać, a sam Wróbel pokazał, że potrafi być dobrym PRowcem!