Ostatnie dwa tygodnie przyniosły wybicie krajowej waluty górą, niosąc ze sobą zwiększoną zmienność. W piątek na zamknięciu za euro płaciliśmy 3,8572 a za dolara 3,1652 złotego. Dzisiejszy dzień rozpoczynamy od mocnego osłabienia krajowej waluty. Główna przyczyną deprecjacji złotego jest zwiększone ryzyko polityczne, spowodowane zapowiedzią przez PIS, złożenia wniosku o samorozwiązanie Sejmu.
Dzisiaj na godzinę 12:00 zaplanowano aukcje rocznych bonów skarbowych. Udany przetarg może chwilowo wzmocnić złotego, przewiduje jednak dalszą deprecjacje.
Z analizy technicznej wynika ,że kurs EUR/PLN odbił się od linii wsparcia na poziomie 3,8250 i zmierzą w stronę linii oporu 3,90. Przebicie tego poziomu pozwoli na dalsze osłabienie złotego. Kurs USD/PLN także odbił się od dolnego ograniczenia na poziomie 3,14 i zmierza teraz w stronę linii oporu 3,1950, gdzie może być ustawiona zwiększona podaż. Dalsze osłabienie złotego będzie zależało przede wszystkim od zachowania dolara na światowych rynkach, który w ostatnich dniach mocno tracił wobec euro. Poziom 1,22 nie został przełamany, możliwe są dalsze ataki.
Naszym zdaniem opory nie zostaną przełamane, może nastąpić konsolidacja w tych rejonach.