„Wiemy, że obie strony łączy wspólna wizja – wizja Europy korzystającej z dostępu do dynamicznych, efektywnych systemów płatniczych funkcjonujących na zasadach rynkowych”, powiedział Peter Ayliffe.
Nawiązując do opublikowanego w zeszłym tygodniu raportu Europejskiego Banku Centralnego (EBC) na temat SEPA, Peter Ayliffe zauważył: „Mamy niepowtarzalną okazję, by istotnie zwiększyć konkurencję w wielu ważnych obszarach rynku płatności.”
Szef Visa Europe starał się również rozwiać wyrażane przez EBC obawy o wzrost opłat, oświadczając, że nowe karty debetowe organizacji Visa – karty V PAY – będą „najbardziej konkurencyjnym cenowo produktem na rynku”.
Przywołując decyzję Visa Europe o zachowaniu statusu organizacji stanowiącej własność banków europejskich i przez nie zarządzanej, Peter Ayliffe stwierdził, że dzięki temu „sferę płatności w Europie kształtować będą bezpośrednio zaangażowane w nią banki europejskie – nie zaś formułowane w USA strategie o charakterze globalnym”. Zapewnił również, że Visa Europe będzie „bardziej koncentrować się na rynkach lokalnych, by móc określić czynniki decydujące o działalności i wynikach instytucji członkowskich Visa”.
Peter Ayliffe zakończył swoją wypowiedź wezwaniem branży do „zaangażowania się w konstruktywny dialog z organami regulacji rynku”, tak by ostatecznie porozumieć się co do tego, że opłata transferowa (interchange) to konieczny warunek nieprzerwanego funkcjonowania i dalszego rozwoju płatności elektronicznych, oraz że poziom tej opłaty „powinien zachęcać banki do inwestycji w systemy płatnicze”. „Powiedziałbym nawet, że powodzenie projektu SEPA zależy od zadowalającego zakończenia dyskusji o opłacie interchange”, dodał Peter Ayliffe.
W zorganizowanej przez pismo „Cards International” oraz Visa Europe konferencji „Płatności europejskie w punkcie zwrotnym” bierze udział ponad stu przedstawicieli banków, agentów rozliczeniowych, producentów sprzętu i oprogramowania, stowarzyszeń branżowych, Parlamentu Europejskiego, EBC oraz Komisji Europejskiej.