Netzel prowadzi w Gdyni kancelarię prawniczą. Rok temu, za rządów Marka Belki został przedstawicielem skarbu państwa w radzie nadzorczej Dalmoru, gdyńskiej firmy zajmującej się połowami i przetwórstwem ryb. Wcześniej jako prawnik pracował m.in. w PKO BP.
„Gazeta” pisze, że wybór Netzela na stanowisko szefa PZU zaskoczył nawet posłów PiS. – Jestem zaskoczony i zaszokowany. Słyszałem o nim w Gdyni negatywne opinie – mówi jeden z parlamentarzystów PiS z Pomorza.
W ubiegły piątek resort skarbu odwołał ze stanowiska prezesa PZU Cezarego Stypułkowskiego. Zastępuje go obecnie Piotr Kowalczewski, wiceprezes PZU wybrany przez holenderskie Eureko.