„Stawki WIBOR będą rosły, bo Rada Polityki Pieniężnej zacznie w tym roku podwyższać stopy procentowe banku centralnego. – Podwyżka stóp procentowych NBP z pewnością przełoży się na wzrost stawek WIBOR, gdyż stawki, po których banki pożyczają sobie nawzajem pieniądze, muszą być zdecydowanie bardziej opłacalne dla pożyczającego niż oddawanie pieniędzy w depozyt do banku centralnego. Przy założeniu dwóch podwyżek stóp procentowych NBP w tym roku, po 25 pkt bazowych każda, na koniec roku trzymiesięczny WIBOR może być o około 50 pkt bazowych wyższy niż obecnie – mówi Maja Goettig, główna ekonomistka Banku BPH”, czytamy w „DGP”.
„Jej zdaniem WIBOR dla pożyczek na trzy miesiące w grudniu może sięgnąć około 4,70 proc. Wczoraj wynosił 4,16 proc. Według Marty Petki-Zagajewskiej z Raiffeisen Banku wzrost stawek WIBOR zacznie się, zanim RPP rozpocznie podwyżki stóp. – Będzie to dotyczyło przede wszystkim stóp rynkowych o dłuższych terminach. Pewnie już w czerwcu będziemy obserwować pierwsze ruchy w górę trzymiesięcznego WIBOR-U. Im więcej będzie sygnałów potwierdzających scenariusz wzrostu stóp, tym szybciej stawki rynkowe będą rosnąć – mówi Marta Petka-Zagajewska”, pisze dziennik.
„Dziś główna stopa NBP wynosi 3,5 proc. Ekonomiści twierdzą, że cykl podwyżek rozpocznie się jesienią i na koniec roku stopa referencyjna może wynieść 4 proc.”, czytamy dalej.
Rosnące stopy procentowe banku centralnego przekładają się na wzrost oprocentowania złotowych kredytów mieszkaniowych. Osoby spłacające pożyczkę muszą spodziewać się, ze rata kredytu wzrośnie nawet o kilkadziesiąt złotych. Zmiana stóp rynkowych wpłynie także na koszty innych kredytów opartych o WIBOR – np. wzrośnie maksymalne oprocentowanie kart kredytowych. Z drugiej strony powody do zadowolenia mogą mieć osoby deponujące swoje oszczędności w bankach – wzrost stóp procentowych przełoży się na wyższe odsetki z lokat.
Więcej a wrtykule Marka Chądzyńskiego pt. „W drugiej połowie roku raty kredytów na mieszkanie pójdą w górę”.
WB
