Pierwsze dwa miesiące 2012 roku pokazały, że coraz trudniej jest sprzedać mieszkanie w miarę krótkim czasie. Po optymistycznej końcówce roku do poziomu 2,7 proc. spadły możliwości negocjacji ceny.
Początek roku nie przyniósł ze sobą zmniejszenia liczby transakcji, ale zgodnie z oczekiwaniami wydłuża się czas sprzedaży mieszkań na rynku wtórnym. Z analizy przeprowadzonej dla lokalnego rynku w Warszawie wynika, że przeciętne mieszkanie sprzedaje się po 108 dniach ekspozycji na rynku. Do tego czasu nie wliczamy prób samodzielnej sprzedaży mieszkania przez klienta, dlatego można zakładać, że całkowity czas sprzedaży jest jeszcze dłuższy.
Im większe mieszkanie tym większe pojawiają się trudności ze sprzedażą. W segmencie mieszkań 4-pokojowych średni czas oczekiwania na klienta wyniósł aż 150 dni. Najszybciej nabywcę znajdują lokale dwupokojowe o metrażu 40-50 m kw. Średni czas sprzedaży wynosi tu 90 dni. Do rzadkości należały sytuacje, kiedy mieszkanie sprzedawało się w czasie krótszym niż 7 dni. W ciągu dwóch miesięcy zanotowaliśmy cztery takie przypadki.
W ślad za dużą podażą i wydłużaniem się czasu oczekiwania na transakcję powinno iść zwiększenie możliwości negocjacji cen. Nasze obliczenia pokazują, że tak nie jest. Różnica pomiędzy ceną transakcyjną a ofertową wynosi 2,7 proc. (tyle, ile we wrześniu i październiku ubiegłego roku), czyli o 0,5 pkt proc. mniej niż w końcówce 2011 r. Zaledwie w dwóch przypadkach negocjacje cen przekroczyły poziom 10 proc. ceny ofertowej. Taka informacja nie będzie satysfakcjonująca dla klientów, którzy oczekują obniżek wielkości nawet 20 proc. (ankieta przeprowadzona wśród 540 internautów odwiedzających stronę www.metrohouse.pl).
Mariusz Kania, prezes zarządu Metrohouse & Partnerzy S.A.
Źródło: Metrohouse