W pierwszych minutach handlu walutami euro wyceniano na 3,7730 zł, a dolara na 3,1750 i był to najlepszy moment na zakup złotego w czwartek. Jeszcze przed 10:00 kurs EUR/PLN wsparł się o okolice 3,76, a USD/PLN otarł o 3,1650. Wzrost wartości polskiej waluty dokonał się w sprzyjającej jej atmosferze, jaka towarzyszyła szacowaniu przez inwestorów szansy na spadek referencyjnej stopy NBP do poziomu 4 proc. już w lutym lub w marcu. Na rynku wtórnym wciąż doskonale sprzedawały się polskie obligacje.
Złoty nie odnotował jednak dalszych zysków. Inwestorzy woleli wstrzymać się z większymi zakupami do piątku, kiedy opublikowane będą następne dane gospodarcze, mogące jeszcze wyraźniej wskazać na możliwość, a nawet potrzebę rozluźniania polityki monetarnej.
Po nieznacznym korekcyjnym odbiciu kursów walut obcych, o godz. 15:45 za euro płacono 3,7670 zł, a za dolara – 3,1710.
Krótkoterminowa prognoza
W piątek o 16:00 poznamy styczniowy wskaźnik cen produkcji sprzedanej oraz dynamikę produkcji przemysłowej i budowlanej. Oczekiwania dotyczące niskiej inflacji mogą pomóc złotemu nawet w przekroczeniu wsparcia na poziomie nieznacznie poniżej 3,76 wobec euro, wyznaczonego przez dołek cenowy z 9 stycznia.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Wczorajsze przemówienie Bena Bernanke, szefa Fed, wywołało próbę ataku przez eurodolara na opór na poziomie 1,1930, jednak wybicie nie było dostatecznie silne i dolar szybko zaczął zyskiwać na wartości.
Rosnąca siła amerykańskiej waluty to wynik oczekiwań rynku na marcowa podwyżkę stóp w USA oraz kolejne w przyszłości. Czwartkowy poranek potwierdził rosnącą atrakcyjność dolara, który osiągnął 6-tygodniowy szczyt w stosunku do euro na poziomie 1,1845. Walucie amerykańskiej pomogły także gorsze dane napływające z Wielkiej Brytanii (sprzedaż detaliczna spadła o 1,3 proc. wobec oczekiwań spadku o 0,1 proc.), które osłabiły kurs GBP/USD niemal do poziomu 1,73.
Doniesienia z amerykańskiego rynku nieruchomości miały wydźwięk zdecydowanie pozytywny. Zezwolenia na budowy domów wzrosły o 6,8 proc. wobec prognoz spadku o 0,5 proc., a ilość nowych budów wzrosła o 14,5 proc. wobec oczekiwań przyrostu o 4,1 proc. Niestety, wzrosła też ilość nowych bezrobotnych (do 297 tys.). Kurs EUR/USD odbił się od lokalnego minimum i powędrował w kierunku 1,1890, górnego ograniczenia miesięcznego kanału spadkowego.
Krótkoterminowa prognoza
Oczekiwania rynku na podwyżkę stóp procentowych w USA umacniają dolara. Jeżeli jutrzejsze dane o inflacji PPI w USA będą lepsze od oczekiwanych, dolar może ponownie się umocnić, zmierzając w kierunku oporu w okolicach 1,18.
Raport przygotowali:
Anna Rams
Krzysztof Kowalczyk
WGI Dom Maklerski