Głębokie zmiany czekają 7-osobowy zarząd PKO BP. Stanowisko ma stracić nie tylko prezes Andrzej Podsiadło. Jak podaje dziennik, utrzymania posad we władzach banku mogą być pewni jedynie: wiceprezes Sławomir Skrzypek, nadzorujący obszar usług, oraz Jacek Obłękowski, członek zarządu odpowiadający w PKO BP za segment detaliczny. „Parkiet” nie wyklucza, że pozostanie także Piotr Kamiński, członek zarządu odpowiedzialny za pion korporacyjny. Pozostali wiceprezesi, czyli Kazimierz Małecki, Danuta Demianiuk oraz Krystyna Szewczyk, powinni raczej liczyć się z tym, że wkrótce stracą posady.
Zmiany kadrowe czekają również PZU. Już pewne, że fotel prezesa straci Cezary Stypułkowski, i to mimo że kierowana przez niego grupa osiągnęła w ub.r. rekordowe wyniki finansowe (skonsolidowany zysk netto przekroczy zapewne 3 mld zł). Na razie nie wiadomo jeszcze, kto go zastąpi. Poszukiwane są osoby z dużym doświadczeniem w bankowości inwestycyjnej. Obecne kierownictwo MSP chce bowiem mieć zaufaną osobę, która pomoże rozwikłać spór z Eureko – priorytetem jest odzyskanie pełnej kontroli nad ubezpieczycielem Nowy szef PZU będzie również musiał oczyścić grupę z ludzi wywodzących się ze służb specjalnych, głównie z dawnych WSI.