„Z danych wynika, że w pierwszej połowie 2008 r. 72,5 tys. osób wycofało się z IKE, a 33,7 tys. w tym czasie założyło nowe konto. Oznacza to, że liczba oszczędzających zmalała o 41,9 tys.
– Likwidacja tych kont jest m.in. skutkiem spadków na giełdzie – mówi Katarzyna Siwek, ekspert Expander.
Tłumaczy, że oszczędzający woleli zainwestować wycofane po opodatkowaniu podatkiem Belki pieniądze z IKE w bezpieczniejsze instrumenty finansowe niepowiązane z rynkiem akcji. Mogli je zainwestować na przykład nawet na 7-proc. lokacie bankowej.
Zdaniem prof. Tadeusza Szumlicza z SGH nie ma też mechanizmów zachęcających do zakładania kont przez nowych oszczędzających. – Polacy chętniej oszczędzaliby na emeryturę, gdyby mogli korzystać z ulg podatkowych mówi […].”, czytamy w dzienniku.
IKE zaczęły działać w 2004 roku i miały być wzmocnieniem dla tzw. III filaru ubezpieczeń emerytalnych. Jednak od samego poczatku nie cieszyły się dużą popularnością. Od przyszłego roku będziem można wpłacić na swoje konto ponad 9,5 tys. zł (w tym roku jest to kwota 4055,12 zł). W ocenie rządu zmiana ta zachęci Polaków do oszczędzania na IKE.
Więcej szczegółów w „Gazecie Prawnej”.
Na podstawie: Paweł Jakubczak