„Najwięcej komunalnych dłużników, którzy zalegają z czynszem ponad trzy miesiące, jest na Woli i Mokotowie. W 2007 r. niesolidni lokatorzy winni byli wszystkim dzielnicom 158 mln zł. Statystyk za ubiegły rok jeszcze nie ma. Z danych miejskiego Biura Polityki Lokalowej wynika, że długi rosną, ale wolniej. W 2007 r. był to wzrost tylko o 2 proc., podczas gdy w 2003 r. o prawie 30 proc.”, informuje gazeta.
„Właśnie dla osób zalegających z opłatami Biuro Porad Obywatelskich we współpracy z miastem prowadzi od pół roku specjalne porady.– Udzieliliśmy ich ponad 650, z czego 60 proc. lokatorom mieszkań komunalnych. Coraz częściej zgłaszają się też mieszkańcy prywatnych kamienic, którym właściciel drastycznie podniósł opłatę – mówiła na wczorajszej konferencji Ewa Bartoszyńska z BPO. Przeciętne zadłużenie osób zgłaszających się po poradę wynosiło 13,2 tys. zł, a rekordzista winien był aż 80 tys. zł.”, podaje dziennik.
„Urzędnicy przypuszczają, że zainteresowanie poradami zwiększy się. Od maja wejdzie bowiem w życie podwyżka czynszu w lokalach komunalnych, ustalona przez radę miasta. W niektórych dzielnicach, np. w Śródmieściu, wzrost opłat będzie trzykrotny.”, czytamy.
Szczegóły w „Życiu Warszawy”.
Na podstawie: Monika Górecka-Czuryłło