Ja mam 20 lat, Ty masz 20 lat i assistance w kieszeni. Przynajmniej co siódmy z nas. Wciąż niewielu młodych ludzi posiada i korzysta z usług pomocowych. Czy wobec tego chętnie będą po nie sięgali w przyszłości jako dojrzali klienci instytucji finansowych?
Młodzi ludzie to wdzięczni klienci instytucji finansowych – urzeczeni pierwszym dobrym wrażeniem, potrafią na długo związać się ze sprawdzonym bankiem czy ubezpieczycielem, korzystając z szerokiej palety jego produktów. Póki co, nikt intensywnie nie zabiega, żeby w przyszłości gremialnie sięgali po assistance – jako debiutantom na rynku finansowym, rzadko kiedy proponuje się im usługi pomocowe. To zastanawiające o tyle, że dwudziestokilkulatek tak samo, jak jego starsi koledzy jest kierowcą, podróżuje po świecie, miewa problemy mieszkaniowe i podupada na zdrowiu.
Assistance to dla nich pomoc drogowa
Tylko 14 proc. Polaków w wieku 18-25 lat posiada ubezpieczenie assistance, wynika z najnowszego, publikowanego dziś IV Badania Assistance przeprowadzonego przez firmę Europ Assistance. To o ponad połowę mniej, niż w grupie jego starszych kolegów między 26. a 49. rokiem życia. Ci, którzy pierwsze assistance mają już w kieszeni, najczęściej wkładali je tam razem z OC i AC (81 proc.), rzadziej w parze z produktem bankowym – kontem bankowym lub kartą kredytową. Posiadane assistance daje im prawo do skorzystania przede wszystkim z pomocy drogowej (91 proc.) i medycznej (19 proc.). Jedynie co dziesiąty młody człowiek ma ubezpieczenie, które zadziała w razie problemów podczas zagranicznych podróży.
Niemal 20 proc. młodych posiadaczy assistance sprawdziło je, najczęściej mając problemy z samochodem. Takie zresztą zastosowanie uchodzi za najbardziej przydatne. Pomoc na drodze jest zresztą pierwszym skojarzeniem z assistance, jakie przychodzi na myśl młodym klientom i zakrawa na usługę najbardziej przydatną (to głos 91 proc. badanych).
Gotowi do zakupu, oczekują na kontakt
Studenci, absolwenci, młode małżeństwa i świeżo upieczeni rodzice pomiędzy 18 a 25. rokiem życia deklarują chęć zakupu ubezpieczenia assistance częściej, niż inne grupy wiekowe. Aż 85 proc. potraktowałoby je jako atrakcyjny dodatek do produktu bankowego. Najmłodsi respondenci wypowiadają się o takim wiązaniu produktów najbardziej entuzjastycznie spośród wszystkich badanych.
Źródło: IV Badanie Assistance, Europ Assistance Polska
O nowościach produktowych młodzi najchętniej dowiadywaliby się mailowo lub telefonicznie, także SMS-ami. Mimo powszechnego użycia internetu, informowanie o ofercie na swojej stronie www nie wystarcza. Nie dla młodego człowieka też powiadomienia o produktach wysyłane listownie.
Pierwsze wybory finansowe nie zawsze są w pełni świadome. Powodem inicjacji bywa potrzeba, innym razem ciekawość, czasami niska asertywność. Praktyka czyni jednak mistrza – także w młodym wieku. Produkt wypróbowany raz lub dwa, o ile nie zniechęci, potrafi zachęcać jeszcze po wielokroć. Zaleca się więc otwartość na młodych. I ostrożność, bo choć kanałów dostępu wiele, to szans na bezpowrotną utratę zaufania wcale nie mniej.
Źródło: PR News