Czas, jaki jest potrzebny do sprzedaży mieszkania stanowi swego rodzaju wskaźnik sytuacji na rynku mieszkaniowym. Wydłuża się on, gdy na rynku panuje marazm, a sprzedających jest więcej od tych, którzy są zainteresowani kupnem. Z kolei wraz z poprawą koniunktury przeciętny okres ekspozycji niezbędny do znalezienia kupca ulega zazwyczaj skróceniu.
Poniżej przedstawiono kwartalne zestawienie średniego czasu niezbędnego do sprzedaży mieszkania z rynku wtórnego w Warszawie, Krakowie oraz Wrocławiu od początku 2010 r. do III kwartału 2011 r. dla transakcji, w których pośredniczyła firma Emmerson S.A.
Liczba dni potrzebnych do sprzedaży mieszkania z rynku wtórnego w poszczególnych miastach
Miasto |
I kw. 2010 |
II kw. 2010 |
III kw. 2010 |
IV kw. 2010 |
I kw. 2011 |
II kw.2011 |
III kw.2011 |
Warszawa |
130,1 |
119,3 |
116,7 |
106,3 |
96,5 |
94,0 |
101,1 |
Kraków |
142,4 |
140,8 |
114,5 |
104,7 |
97,7 |
97,2 |
113,0 |
Wrocław |
123,7 |
138,4 |
113,5 |
101,3 |
87,9 |
96,1 |
98,2 |
Źródło: Dział Badań i Analiz Emmerson S.A. na podstawie danych zgromadzonych w firmie Emmerson S.A.
W III kwartale bieżącego roku w każdym spośród trzech rozpatrywanych miast wydłużył się średni czas ekspozycji, jaki jest potrzebny do sprzedaży mieszkania. W okresie od lipca do września najłatwiej było znaleźć chętnych na lokale mieszkalne z drugiej ręki we Wrocławiu, gdzie poszukiwania zajmowały przeciętnie niewiele ponad 98 dni. W stolicy znalezienie drugiej strony transakcji trwało średnio 3 dni dłużej. Z kolei w grodzie Kraka okres od podpisania umowy pośrednictwa do zawarcia ostatecznej umowy sprzedaży, wydłużył się w porównaniu z II kwartałem o ponad dwa tygodnie i wyniósł 113 dni.
W najbliższej przyszłości osoby, które chcą sprzedać posiadane mieszkanie powinny spodziewać się dalszego stopniowego wydłużania czasu niezbędnego do znalezienia chętnych, co będzie efektem przede wszystkim ostatnich zmian w Rodzinie na swoim. Warto przypomnieć, że wprowadzone przepisy obniżyły wskaźnik, który służy do obliczania limitów cenowych z 1,4 do 1,0 dla nowych lokali oraz do tylko 0,8 dla używanych. W związku z tym o ile w największych miastach w chwili obecnej znalezienie mieszkania deweloperskiego, które spełnia nowe wymogi programu jest bardzo trudne, o tyle znalezienie lokalu z rynku wtórnego jest praktycznie niemożliwe.
Źródło: Emmerson S.A.