Nieco przestarzały system rozliczeń międzybankowych w USA zrodził wiele rozwiązań, które pozwalają na dokonywanie szybkich rozliczeń pomiędzy osobami fizycznymi. Ulubieńcem millenialsów jest Venmo, aplikacja mobilna pozwalająca podzielić wydatki i oferująca społecznościowy „feed” pokazujący transakcje. Teraz należący do PayPala schemat zyskał nowe możliwości.
Venmo jest szczególnie popularne wśród młodszych amerykańskich konsumentów, do tego stopnia, że nazwy aplikacji używa się podobno jako czasownika. Powstała w 2009 r. firma jest jedną z wielu, które skupiły się na płatnościach P2P, zaniedbanych przez tamtejsze banki. Zyskała jednak dominującą pozycję dzięki zerowym opłatom, koncentracji na środowisku mobilnym, funkcjom społecznościowym i wsparciu PayPala, który przejął biznes w 2013 r. wraz Braintree.
17 października Venmo przestało być tylko narzędziem do drobnych rozliczeń czy dzielenia rachunku w restauracji. Aplikacja może teraz służyć do opłacania zakupów u ponad 2 milionów akceptantów, którzy przyjmują płatności PayPal. Obsługiwane są wyłącznie transakcje w mobilnym internecie oraz aplikacjach – klient wybierając opcję płatności PayPal, w następnym kroku będzie mógł wybrać transfer przez Venmo. Firma informuje, że testuje także specjalny dynamiczny przycisk umieszczany na stronie sklepów-akceptantów, który rozpozna użytkowników schematu i wyświetli odpowiedni logotyp.
Informację o zakupie będzie można, podobnie jak do tej pory rozliczenia pomiędzy znajomymi, udostępnić w społecznościowym „feedzie”. Dla sklepów ma być to dodatkowa okazja na zyskanie ekspozycji wśród użytkowników schematu. Transakcje będzie można również w prosty sposób podzielić, ogłaszając zrzutkę wśród znajomych korzystających z Venmo.
Przekształcenie usługi transferów P2P w mobilny portfel umożliwiający zakupy jest interesującym ruchem, który może opłacić się zarówno akceptantom, jak i właścicielowi schematu. Sklepy nie muszą integrować nowego kanału płatności – wystarczy, że przyjmują PayPala. Jednocześnie mogą liczyć na przyciągnięcie młodych konsumentów, którzy zapewne z chęcią wybiorą już znane im narzędzie. Dla Venmo to szansa na wyjście z modelu subsydiowania transakcji – większość transferów P2P (z wyjątkiem finansowanych kartą kredytową) jest darmowa, a płatności w m-commerce będą obciążone pokrywaną przez akceptanta opłatą.