Rynek polski:
Polscy inwestorzy poznali wczoraj popołudniu polski bilans płatniczy w IV kwartale 2007 roku. Jego deficyt wyniósł 3,221mld EUR wobec 2,948 mld EUR rok temu. Figura ta pozostała bez większego wpływu na rynek walutowy a polska waluta w zyskiwała dzisiaj głównie w pierwszej części dnia będąc pod wpływem kolejnej fali wzrostów na GPW w Warszawie. Wzrosty te spowodowane są ogólnym spadkiem awersji do ryzyka inwestorów zagranicznych i wzrostami na wszystkich głównych światowych rynkach kapitałowych. Kurs pary USD/PLN koło południa dnia wczorajszego ustanowiły nowe historyczne minimum przy cenie 2,1961 PLN za jednego dolara. O godzinie 16:52 jeden zielony warty był 2,1999 PLN. Para EUR/PLN w dniu wczorajszym również koło południa testowała nowy historyczny dołek na poziomie 3,4532, a o godzinie 16:53 jedno euro warte było 3,4571 PLN. Para GBP/PLN podobnie jak pozostały pary złotówkowe wędrowała zdecydowanie na południe od początku dnia, aby minimum ustanowić przy cenie 4,3660 PLN za jednego funta. O godzinie 16:55 jednostka brytyjskiej waluty kosztowała 4,3779 PLN.
Krótkoterminowa prognoza:
Rynek zagraniczny:
W pierwszej części dzisiejszego dnia kalendarz europejskich danych będzie pusty. Jednak jeden czynnik może sprzyjać przed południem europejskiej walucie. Jest to oczekiwanie inwestorów na brak zmian poziomu stóp procentowych przez EBC na czwartkowym posiedzeniu. Taka polityka monetarna prowadzona przez Europejski Bank Centralny przy jednoczesnym dynamicznym obniżaniu kosztów pieniądza za Oceanem przez FED zwiększa atrakcyjność walorów denominowanych we wspólnej walucie. Popołudniu poznamy poziom indeksu podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym, który po stabilizacji w styczniu w lutym prawdopodobnie znowu się obniży i będzie to trzeci z czterech ostatnich miesięcy spadku tej figury. Publikowany później wskaźnik optymizmu w gospodarce również nie powinien zaskoczyć wysokim odczytem a zgodnie ze słowami byłego szefa FED Greenspana, który wypowiadał się wczoraj na temat rynku nieruchomości, nie można oczekiwać poprawy sytuacji gospodarczej USA dopóki nie ustabilizują się ceny mieszkań i nie zostaną sprzedane wszystkie nadwyżki nieruchomości wystawionych na sprzedaż a nie mogących znaleźć w chwili obecnej nabywców. Zdaniem Greenspana nastą pi to nie wcześniej niż na początku 2009 roku. Późnym wieczorem czasu polskiego około godziny 20:00 poznamy treść protokołu z ostatniego posiedzenia FED, która ułatwi odpowiedź na pytanie czy Komitet Otwartego Rynku FED nadal będzie prowadził tak zdecydowaną politykę obniżania kosztów pieniądza w USA. Dzisiejsze publikacje makroekonomiczne i oczekiwania inwestorów powinny sprzyjać wspólnej walucie i taki sentyment może utrzymać się do czwartkowej decyzji EBC w sprawie stóp procentowych i do momentu publikacji komentarza dotyczącego dalszych planów dotyczących polityki monetarnej.
Rynek Krajowy:
Dzisiejszy kalendarz danych makroekonomicznych jest pusty także złotówka tradycyjnie pozostanie pod wpływem ruchów eurodolara oraz nastrojów na światowych giełdach. Ostatnio rosnąca siła byków na parkietach w dalszym ciągu będzie sprzyjała kontynuacji przez pary złotówkowe długoterminowego ruchu na południe. Również możliwy wzrost kursu pary EUR/USD pomoże naszej walucie szczególnie na parze USD/PLN.
EUR/USD Notowania EUR/USD od kilku tygodni poruszają się trendem bocznym. Utworzyły one formację trójkąta prostokątnego. Oznacza to,że notowania w ciągu kilku najbliższych dni powinny poruszać się w górę aż do poziomu około 1,59. Po osiągnięciu tego poziomu rysują się 2 scenariusze-pierwszym z nich jest wybicie górą przy dużym wolumenie podobnie jak miało to miejsce ok. 1000 punktów temu. Drugim scenariuszem jest odbicie się od oporu na poziomie ok. 1,59 i krótkoterminowy trend spadkowy.
USD/PLN Para USD/PLN wyraźnie zmierza w kierunku dolnego ograniczenia kanału. Prognozowany poziom Fibonacciego jest o okolicach 2,12, co stanowi rozwinięcie poprzedniej fali spadkowej o 61,8%. Aby jednak tak sie stało dolar musi się osłabić w stosunku do innych walut. Można śledzić sytuację na takich parach jak EUR/USD, USD/CHF oraz USD/JPY.
EUR/PLN Po przełamaniu psychologicznej granicy na poziomie 3,50 kurs EUR/PLN wyłamał się ze średnioterminowego kanału spadkowego. Z większą niż dotychczas dynamiką euro deprecjonowało się względem złotówki aż do dolnego ograniczenia kanału. Najbardziej prawdopodobnie jest obecnie odbicie do poziomu ok. 3,5370. Trzeba jednocześnie obserwować sytuację na skorelowanej parze EUR/USD.
GBP/PLN GBP/PLN przebił linie długoterminowego trendu. Ekstrapolując poprzednią sytuację możemy przypuszczać, że nastąpi dalszy spadek o jakieś 1000 punktów. Dodatkowo można pokusić się o prognozę wzrostów na ujemnie skorelowanej parze EUR/GBP.
Tą prognozę techniczną można potwierdzić fundamentami- występuje duże prawdopodobieństwo, że w czwartek zostaną obniżone stopy procentowe w Anglii.
