Po osiągnięciu na początku 2023 roku poziomu niemal 19 proc., inflacja w Polsce zaczęła spadać. Mimo to, od miesięcy pozostaje najwyższą od lat. Niemal każdy budżet domowy ulega zmianie, a samo pojęcie jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Inflacja interesuje również dzieci, które z jej powodu mogą teraz kupić za swoje kieszonkowe mniej niż kiedyś. Eksperci programu Misja Kieszonkowe Banku BNP Paribas – psychoterapeutka i trenerka Tatiana Mindewicz-Puacz, prezeska Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę Monika Sajkowska oraz publicysta finansowy Maciej Samcik – wyjaśniają dorosłym, jak rozmawiać o niej z dziećmi. W ramach akcji uczniowie szkół podstawowych do 31 maja br. mogą wziąć udział w konkursie, w którym nagrodą główną jest sfinansowanie jednodniowej wycieczki szkolnej dla całej klasy.
W ostatnim czasie dzieci coraz częściej słyszą słowo „inflacja” w rozmowach dorosłych. Dodatkowo, niektóre z nich zapewne zauważały zmiany, wprowadzane przez rodziców w domowych budżetach, co może skłaniać je do zadawania bardziej dociekliwych pytań na temat finansów. Aby rozmowa na ten temat przyniosła dziecku maksymalne korzyści i pomogła w zrozumieniu otaczającej go rzeczywistości, trzeba się do niej właściwie przygotować.
Trudne informacje należy przekazywać w prosty sposób
Dziecko należy oswoić z pojęciem inflacji, w prosty sposób wyjaśnić mu, czym jest i skąd się wzięła. Wymaga to dostosowania przekazu do możliwości percepcyjnych i emocjonalnych dziecka. Młodszym dzieciom prawdopodobnie wystarczy definicja inflacji jako wzrostu cen towaru i usług na przestrzeni czasu. Starsze mogą być bardziej dociekliwe i zainteresowane źródłami inflacji, takimi jak nadmierna ilość pieniędzy w obiegu w stosunku do wartości towarów i usług. W zrozumieniu tego zjawiska mogą pomóc przykłady z życia codziennego, które przemówią do nich bardziej niż teoria. – Ilość pieniądza na rynku powinna odzwierciedlać wartość tego, co kupujemy i sprzedajemy. Jeśli np. na polach wyrośnie więcej marchewki, to bank centralny może wydrukować trochę pieniędzy, które będą „papierowym” odzwierciedleniem wartości tej ekstra-marchewki. Jeśli jednak wydrukuje tych pieniędzy za dużo, to cena marchewki może wzrosnąć, czyli pojawi się inflacja – wyjaśnia ekspert, Maciej Samcik.
Konieczne zmiany w rodzinnym budżecie – jak zachęcić dziecko do zaangażowania?
Jeśli domowy budżet w najbliższym czasie będzie ulegał zmianom, to dziecko należy do tego przygotować -porozmawiać o priorytetach i wyjaśnić, które wydatki nie są konieczne. – Oszczędzanie i optymalizacja kosztów to cenne umiejętności, które warto zdobyć, dlatego można zaproponować, aby dziecko postąpiło w ten sam sposób ze swoim kieszonkowym – mówi psychoterapeutka, Tatiana Mindewicz-Puacz. W trudnych czasach warto pokazać najmłodszym, w ramach edukacji finansowej, że poza zaspokojeniem potrzeb materialnych jest wiele innych możliwości wartościowego skorzystania z własnych finansów. Inwestycje w siebie, w samorozwój, w swoją pasję, ale też w relacje z innymi. Przeznaczenie własnych finansów na hobby, pasje cieszy w zupełnie inny sposób niż zakup kolejnej konsoli czy wymarzonych spodni – dodaje.
Zdaniem ekspertki ważne jest także „odczarowanie inflacji” i pokazanie, że dotyczy ona nie tylko jednej rodziny, a pewne działania, takie jak ponowne używanie rzeczy czy niemarnowanie jedzenia, mogą teraz przynieść więcej korzyści niż kiedyś, zarówno dla budżetu, jak i dla planety. – Świadomość, że nasze działania mają znaczenie, zwiększa zaangażowanie i motywację do wprowadzenia zmian – wyjaśnia Tatiana.
Rozmowa o pieniądzach wzmacnia poczucie wartości dziecka
Rozmowa z dzieckiem o ograniczeniach finansowych w rodzinie, chociaż może być wymagająca, jest świetną okazją, aby wzmocnić jego poczucie własnej wartości oraz uświadomić mu, że wartość człowieka nie zależy od ilości pieniędzy, a radzenie sobie z brakami wymaga kreatywności i mądrości. – Dziecko, z którym rozmawiamy o poważnych dorosłych sprawach, czuje się ważne. Wie, że jego potrzeby nie są lekceważone, nie jest zdezorientowane – tłumaczy ekspertka, Monika Sajkowska. Warto wyjaśnić dziecku, że reklamy i ciągły popyt na nowe rzeczy są wykorzystywane przez firmy i korporacje. Kierowanie się rzeczywistymi potrzebami może pomóc oszczędzać pieniądze i docenić to, co mamy.
Rozmowy z dziećmi na temat pieniędzy i ekonomii pomagają zrozumieć im otaczającą ich rzeczywistość oraz kształtują właściwe nawyki finansowe, dlatego Bank BNP Paribas wspiera dzieci w edukacji finansowej od lat. W ramach programu „Misja Kieszonkowe” udostępnia nauczycielom darmowe materiały edukacyjne, głosem ekspertów tłumaczy najważniejsze zagadnienia makroekonomiczne oraz organizuje konkurs dla uczniów szkół podstawowych, w którym mają oni okazję wykorzystać zdobytą wiedzę. Właśnie trwa jego kolejna edycja, prace konkursowe można zgłaszać do 31 maja. Na zwycięzców czekają cenne nagrody finansowe i rzeczowe – dla dzieci i nauczycieli. Szczegóły dostępne tutaj
Więcej na temat Misji Kieszonkowe można przeczytać tutaj:
https://www.bnpparibas.pl/misjasamodzielnosc/strefa-rodzica/kieszonkowe
Źródło: BNP Paribas