– W tym roku zamierzamy kontynuować przyjętą w 2004 r. strategię rozwoju. Chcemy walczyć tak jak w 2005 r. zarówno o rynek detaliczny, jak małych i średnich firm. Widzimy też zainteresowanie finansowaniem ze strony dużych przedsiębiorstw – mówi Józef Wancer, prezes Banku BPH.
Bank ma zamiar nadal rozwijać kredyty hipoteczne i nie zamierza wycofać się z udzielania ich we frankach szwajcarskich. Na tym rynku Bank BPH jest drugi po PKO BP, a całość jego portfela przekracza 10 mld zł. Stawia też na karty kredytowe i bankowość elektroniczną.
Jednak o ile na początku 2005 r. szef spółki nie wahał się ujawnić, że spodziewa się dwucyfrowego przyrostu zysku netto, teraz nie chce podać takiej prognozy.