„Mężczyzna usiłował zlikwidować lokaty, które nie należały do niego.[…]Oszust niczego nie podejrzewając przyszedł do banku, żeby zrealizować transakcję. Tam oprócz pracowników oddziału czekali już na niego policjanci. – Podczas przeszukania 29 latka śledczy znaleźli przy nim najprawdopodobniej skradzione dokumenty oraz sfałszowany dowód osobisty na nazwisko klienta, pod którego się podszył – mówi Kamila Ogonowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.” czytamy.
Próby oszustwa w bankach mają miejsce każdego dnia. Dlatego np. podczas wypłacania pieniędzy ważne jest, aby podpis, który składamy na potwierdzeniu, odpowiadał temu, który składaliśmy na karcie wzoru podpisów. Dodatkowo, pracownik ma prawo zadać nam pytanie, które zweryfikuje, czy to na pewno posiadacz konta wypłaca pieniądze.
Więcej na portalu Gazeta.pl.