Krajowe dane demograficzne wskazują na dwie wyraźne tendencje: starzenie się społeczeństwa oraz niską dzietność Polaków niegwarantującą zastępowalności pokoleń. Kumulacja tych czynników będzie stopniowo prowadzić do coraz większego obciążenia systemu emerytalnego, który już obecnie nie zapewnia godziwych środków na tzw. „jesień życia”.
W 2005 r. relacja liczby pracujących do pobierających świadczenie emerytalne wynosiła 2,37. Zgodnie z prognozami w 2035 r. spadnie ona do 1,43. Trudno racjonalnie zakładać, że system emerytalny w dzisiejszym kształcie udźwignie takie obciążenia. Badania na polskim społeczeństwie pokazują, że z jednej strony niewielka część rodaków odkłada wolne środki na emeryturę, a z drugi nie zdajemy sobie sprawy jak niski będzie poziom tzw. stopy zastąpienia czyli relacji ostatniej pensji do wysokości świadczenia emerytalnego. Prognozy nie są w tej kwestii optymistyczne: w przypadku kobiet może to być nawet jedna trzecia.
W tradycyjnym polskim społeczeństwie opieka nad osobami starszymi była naturalnym obowiązkiem kolejnych pokoleń. W dzisiejszych czasach emeryci coraz częściej zostają pozostawieni sami sobie. Źródłem dodatkowych środków dla seniorów podczas emerytury mogą być ich własne nieruchomości. Teoretycznie jednym z rozwiązań mogłaby być sprzedaż domu czy mieszkania i kupno tańszej nieruchomości lub długoterminowy wynajem. Trudno jednak zakładać, że na taki scenariusz zdecyduje się właśnie emeryt, który jest przyzwyczajony do swojego miejsca zamieszkania i będzie niechętny do przeprowadzki. Rozwiązaniem może być wtedy tzw. odwrócony kredyt hipoteczny. Taki kredyt pozwala na powiększenie dochodu osiąganego przez seniora w zamian za przeniesienie prawa własności nieruchomości. Trzeba podkreślić, że gwarantuje on emerytom możliwość zamieszkiwania nieruchomości aż do swojej śmierci.
Póki co zagadnienie odwróconej hipoteki nie zostało uregulowane w polskim ustawodawstwie. Co prawda Ministerstwo Finansów opracowało wstępne założenia do ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym, ale ze względu na liczne uwagi zgłoszone przez inne ministerstwa prace legislacyjne nie skończą się szybko. Nie zmienia to jednak faktu, że już w chwili obecnej na rynku są dostępne produkty funkcjonujące w oparciu o konstrukcję zbliżoną do odwróconej hipoteki. Są one oferowane przez wyspecjalizowane fundusze hipoteczne.
Przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z opisanego rozwiązania trzeba dokładnie przeanalizować wszystkie za i przeciw. Nie ulega wątpliwości, że instytucje oferujące ten produkt nie działają charytatywnie i w związku z tym łączna wysokość świadczeń stanowić będzie tylko część dzisiejszej wartości rynkowej nieruchomości. Z pewnością należy sprawdzić zabezpieczenie kapitałowe funduszu. Pamiętajmy, że fundusz nie spienięży nieruchomości przed śmiercią emeryta, musi mieć zatem środki na wypłatę dożywotniej renty. Istotny jest również aspekt silnego zakorzenienia w polskim społeczeństwie praktyki spadkowego przekazywania nieruchomości kolejnym pokoleniom, co może dla emerytów oznaczać pogorszenie relacji ze swoimi dziećmi.
Źródło: Emmerson S.A.