PRNews.pl - banki, karty, konta oraz marketing i public relations

Najświeższe informacje z PRNews.pl w Twojej skrzynce!

Codziennie aktualne wiadomości ze świata finansów.

Zapisz się na nasz Newsletter ​i bądź na bieżąco z nowościami z branży!

  • Raporty
  • Instytucje
    • Aion Bank
    • Alior Bank
    • Bank BPS
    • Bank Millennium
    • Bank Ochrony Środowiska
    • Bank Pekao SA
    • Bank Pocztowy
    • Banki spółdzielcze
    • BGK
    • Biuro Informacji Kredytowej
    • BNP Paribas
    • Citi Handlowy
    • Compensa
    • Credit Agricole
    • Deutsche Bank
    • DNB
    • EuropAssistance
    • ING Bank Śląski
    • KIR
    • Klarna
    • Link4
    • Mastercard
    • mBank
    • Mondial Assistance
    • mPay
    • Nationale-Nederlanden
    • Nest Bank
    • PKO BP
    • PKO Leasing
    • Plus Bank
    • PolCard from Fiserv
    • Polski Standard Płatności
    • Pru
    • PZU
    • Raiffeisen Digital Bank
    • Revolut
    • Santander Bank Polska
    • Santander Consumer Bank
    • SGB
    • Standard Chartered Polska
    • Toyota Bank Polska
    • Trade Republic
    • UniCredit
    • VeloBank
    • Visa
    • Volkswagen Bank Oddział Polska
    • Warta
    • Zen.com
  • Produkty
    • Bankowość internetowa
    • Bankowość mobilna
    • Oszczędzanie
    • Bezpieczeństwo
    • Karty
    • Kredyty
    • Konta
    • Płatności mobilne
    • Ubezpieczenia
  • Analizy
  • Kariera w finansach
  • Szkolenia
  • Forum
  • Newsletter
PRNews.plWiadomościAnalizyCzy PKB dobrze mierzy wzrost gospodarczy?

Czy PKB dobrze mierzy wzrost gospodarczy?

Analizy 12.08.2010 (07:04)

Krytyka koncepcji Produktu Krajowego Brutto jest tak stara, jak sam wskaźnik. Choć zarzuty te często są zasadne, to nadal nie dorobiliśmy się lepszego miernika tempa wzrostu gospodarczego. Niemniej jednak ostatnie doświadczenia coraz mocniej podważają sens opierania się na mocno wysłużonym PKB.

Definicja Produktu Krajowego Brutto jest prosta, choć w praktyce uniemożliwia jego policzenie lub nawet oszacowanie. Studenci ekonomii uczą się, że PKB to suma wartości wszystkich dóbr i usług finalnych wytworzonych na terenie danego kraju w ciągu roku. Tyle teorii. Bowiem w rzeczywistości nie da się policzyć sumy wartości dodanej, jakie w swoje produkty wkładają wszystkie przedsiębiorstwa z danego obszaru. Dlatego PKB najczęściej liczy się jako prostą sumę konsumpcji, inwestycji, wydatków rządowych, zmiany stanu zapasów oraz różnicy eksportu względem importu.

Źródło: Bankier.pl

Dotychczasowi krytycy tego wskaźnika zarzucali mu mnóstwo mniej lub bardziej poważnych wad. Czyniono uwagi, iż PKB nie mierzy działalności nierejestrowanej (czyli szarej strefy) oraz produkcji gospodarstw domowych przeznaczanej na własne potrzeby. Ekolodzy narzekają, że PKB nie uwzględnia tzw. efektów zewnętrznych, czyli na przykład degradacji środowiska naturalnego obniżającego poziom życia ludności. Wskaźnik ten nie obejmuje też towarów i usług wytworzonych bezpłatnie (wolontariat, oprogramowanie open-source, Wikipedia, prywatne strony internetowe), a za to skrupulatnie zlicza wydatki państwa na zbrojenia oraz produkcję tzw. dóbr szkodliwych (alkohol, papierosy).

Bezproduktywna działalność zwiększa PKB

Jednakże moim zdaniem te wszystkie niedociągnięcia i niekonsekwencje bledną wobec podstawowego problemu, jaki obecnie stwarza ten wskaźnik. Bowiem w ostatnich dekadach PKB stał się jedynym wyznacznikiem skuteczności i jakości polityki gospodarczej państwa. Każdy premier, minister finansów, szef banku centralnego a także większość ekonomistów bada wpływ decyzji politycznych pod kątem zmiany PKB. To daje ogromne pole do nadużyć wynikających bezpośrednio z konstrukcji tego wskaźnika.

Po pierwsze, PKB oddaje jakby tylko jedną stronę bilansu. Dysponujemy tylko stroną aktywów, pasywa zbywając milczeniem. Chodzi o to, że PKB w żaden sposób nie ujawnia długu – zarówno publicznego jak i prywatnego. Jeśli więc weźmiemy 50 tysięcy złotych pożyczki i kupimy samochód, to PKB wzrośnie (konsumpcja). Jeśli bank udzieli nam miliona złotych kredytu na budowę fabryki, to PKB wzrośnie (inwestycje). Ale w obu przypadkach stan naszego majątku netto pozostanie bez zmian! Po odliczeniu długów wciąż będziemy mieć tyle samo, co przedtem (a często nawet mniej). Tak samo jest w przypadku państwa. Gdy rząd wyemituje obligacje za miliard złotych i przeznaczy te środki na wypłatę emerytur dla górników, to PKB wzrośnie (wydatki rządowe). Ale czy kraj z tego powodu stał się bogatszy? Mimo to taka a nie inna konstrukcja tego wskaźnika zachęca polityków do organizowania wszelkiego rodzaju „pakietów stymulujących”, które na krótką metę podnoszą poziom PKB, kosztem nieuwzględnionego w tym wskaźniku zadłużenia.

Stąd też bierze się fałszywa wiara, że wydatki rządowe tworzą wzrost gospodarczy. Lecz przecież rząd nie dysponuje własnymi pieniędzmi. Może wydać tylko tyle, ile zabierze swoim obywatelom i pożyczy od inwestorów. Państwo nie tworzy przy tym żadnej wartości dodanej – zabiera środki jednej grupie społecznej i przekazuje (uszczuplone o koszty administracji i korupcji) silniejszej grupie interesu. Na papierze PKB rośnie, ale bogactwa od tego nie przybywa.

Jak statystyka wprowadza kult eksportu

Innym paradoksem wynikającym z zastosowania tylko PKB jako miernika osiągnięć gospodarczych kraju jest kwestia handlu zagranicznego. Dla każdego z nas korzystna jest sytuacja, w której dobra subiektywnie uznawane za mniej wartościowe wymieniamy na bardziej pożądane przez nas towary. Na przykład czas wolny przeznaczamy na pracę, za którą otrzymujemy wynagrodzenie umożliwiające kupienie dóbr, których sami nie potrafimy wytworzyć.

To samo dotyczy całej krajowej gospodarki. Eksportujemy jedne towary po to, aby móc importować inne. Polska może na przykład sprzedać za granicą ziemniaki czy stal, aby sprowadzić banany lub ropę naftową. Ale konstrukcja PKB sprawia, że ten pożyteczny import staje się często symbolem zła obniżającego „wzrost gospodarczy”. Z tego samego powodu w niektórych kręgach ekonomicznych zapanował kult eksportu, który ponoć za wszelką cenę należy promować i wspierać rządowymi subsydiami. Aby lepiej zobrazować ten problem posłużmy się przykładem. Polski przedsiębiorca sprowadza z Chin tanią elektronikę, którą ludzie kupują na pniu, zapewniając temuż przedsiębiorcy wysoki zysk. Lecz z punktu widzenia rachunku narodowego jest on „szkodnikiem” obniżającym poziom PKB. Z kolei inne przedsiębiorstwo wysyła za naszą wschodnią granicę tira z wódką. Tuż po opuszczeniu kraju towar zostaje zrabowany przez przestępców. Przedsiębiorca traci majątek i bankrutuje. Ale w rządowych statystykach zapisuje się jego chwalebny wkład w PKB w postaci wzrostu eksportu.

Inflacja? Jaka inflacja?

Osobnym problemem jest miara realnego PKB. Stosunkowo łatwo jest bowiem policzyć wartość nominalną wszystkich składowych tego miernika i porównać wyniki z kolejnych lat. Niestety wartość PKB może wzrosnąć nie dlatego, że gospodarka wytworzyła więcej towarów i usług. Jeśli produkcja pozostała na stałym poziomie, ale wzrosły ceny dóbr, to nominalny PKB pójdzie w górę, choć bogactwo kraju pozostało bez zmian. Aby wyeliminować wpływ zmian cen, dzieli się otrzymany wynik nominalny przez tzw. deflator. Deflator określa się wzorem 1+r, gdzie r stanowi stopę inflacji w danym roku. Z matematycznego punktu widzenia operacja jest więc banalna. Jednakże nie lada wyzwaniem jest oszacowanie prawdziwej skali inflacji. Zwyczajowo przyjmuje się, że inflację mierzymy za pomocą jakiegoś koszyka dóbr, badając zmianę jego cen w czasie. Niestety statystycy posługują się tylko wartościami uśrednionymi, a przecież każdy z nas ma inny koszyk dóbr i inaczej odczuwa wpływ inflacji. Stosowane na całym świecie wskaźniki CPI (zwane potocznie inflacją) mają tendencję do niedoszacowywania prawdziwej skali tego zjawiska. To sprawia, że realny PKB często okazuje się wyższy niż w rzeczywistości, dając iluzję wzrostu gospodarczego.

Czy można ufać statystykom?

Nie jest możliwe zmierzenie aktywności wszystkich podmiotów gospodarczych. Z tego powodu ekonomiści posługują się statystyką, która pozwala oszacować skalę zjawiska poprzez zbadanie jego niewielkiego wycinka. Metody statystyczne bardzo często trafnie przedstawiają stan rzeczywistości, lecz niekiedy zupełnie nieoczekiwanie zawodzą. Dzieje się tak, gdy nie uda się dobrać reprezentatywnej próbki przedsiębiorstw lub gdy zmienia się struktura gospodarki.

Choć problem ten dotyczy niemal wszystkich współczesnych danych makroekonomicznych, to w przypadku PKB dochodzi ryzyko manipulacji danymi. Wszędzie na świecie wskaźniki te obliczane są przez rządowe urzędy statystyczne, a politycy, jak wiadomo, mają tendencję do naginania rzeczywistości do własnych potrzeb. Czasem dokonuje się to za pomocą statystyk gospodarczych. Przykładów nie trzeba szukać daleko – wystarczy poczytać o wyczynach Greków. Wątpliwości co do wiarygodności budzą też dane z Chin, których w żaden sposób nie można zweryfikować. Ale nawet w krajach demokratycznych kontrola prawdziwości rządowych statystyk jest mocno ograniczona i często mocno opóźniona w czasie.

Czy zatem PKB jest tylko statystycznym mirażem, mającym się nijak do faktycznego stanu gospodarki? Otóż oczywiście nie. PKB przypomina demokrację: jest fatalnym miernikiem, lecz lepszego jeszcze nie wymyślono. Na razie pozostaje nam krytyczne podejście oraz konfrontacja PKB z innymi wskaźnikami makroekonomicznymi oraz ze zdrowym rozsądkiem i sporą dawką sceptycyzmu.

Krzysztof Kolany

Źródło: Bankier.pl

analizy gospodarka 2010-08-12
Redakcja PRNews.pl
Tagi: analizy gospodarka

Sprawdź także:

a 0 Santander Bank Polska planuje zmianę nazwy na Erste Bank Polska
23.12.2025 (18:00) – informacja prasowa

Santander Bank Polska planuje zmianę nazwy na Erste Bank Polska

Santander Bank Polska planuje zmienić nazwę na Erste Bank Polska oraz wprowadzić globalne logo Erste Group. Bank …

a 0 ING z nową kampanią skierowaną do przedstawicieli pokolenia Z
23.12.2025 (06:53) – informacja prasowa

ING z nową kampanią skierowaną do przedstawicieli pokolenia Z

ING Bank Śląski ruszył z kampanią skierowaną do przedstawicieli pokolenia Z, w której pokazuje jak ważne jest …

a 0 Podczas wyjazdów na święta wezwań z assistance jest o 30% więcej.
23.12.2025 (06:49) – informacja prasowa

Podczas wyjazdów na święta wezwań z assistance jest o 30% więcej.

Pierwsze opady śniegu co roku powodują ogromne utrudnienia dla kierowców. Opony niezmienione na zimowe w połączeniu …

a 0 Pekao finansuje kolejny projekt w elektroenergetyce, kredytuje Grupę ZE PAK
23.12.2025 (06:48) – informacja prasowa

Pekao finansuje kolejny projekt w elektroenergetyce, kredytuje Grupę ZE PAK

Bank Pekao S.A. uczestniczy w finansowaniu konsorcjalnym, w formule project finance, budowy bloku gazowo-parowego …

a 0 Rynek pożyczkowy w Polsce - listopad 2025. Dane potwierdzają rygorystyczną politykę zarządzania ryzykiem
23.12.2025 (06:47) – informacja prasowa

Rynek pożyczkowy w Polsce - listopad 2025. Dane potwierdzają rygorystyczną politykę zarządzania ryzykiem

Liczba udzielonych pożyczek w listopadzie wyniosła 0,41 mln szt., a ich średnia wartość to 4,460 zł – wynika z …

a 0 BOŚ w ramach konsorcjum udzielił kredytu dla zakładów PESA z Bydgoszczy
23.12.2025 (06:41) – informacja prasowa

BOŚ w ramach konsorcjum udzielił kredytu dla zakładów PESA z Bydgoszczy

Bank Ochrony Środowiska aktywnie włącza się w rozwój produkcji najnowszej generacji środków transportu publicznego …

PRNews.pl

Zobacz również

Czy w „nowym banku” da się złożyć reklamację? Czytelnik skarży się na Trade Republic

Czy w „nowym banku” da się złożyć reklamację? Czytelnik skarży się na Trade Republic

Czytelnik zwrócił uwagę redakcji na problem, który…

Revolut zostaje operatorem komórkowym. Ceny pakietów od 25 zł

Revolut zostaje operatorem komórkowym. Ceny pakietów od 25 zł

Revolut uruchamia w Polsce usługę „Mobile Plans”,…

„Alicja” wciąż nęka klientów PKO BP. Po latach spłaty dług wraca jak koszmar

„Alicja” wciąż nęka klientów PKO BP. Po latach spłaty dług wraca jak koszmar

Choć wydawało się, że głośne spory o…

Krzysztof Kolany i Wojciech Boczoń nagrodzeni w konkursie NBP

Krzysztof Kolany i Wojciech Boczoń nagrodzeni w konkursie NBP

Dwaj analitycy Bankier.pl – Krzysztof Kolany oraz…

BNP Paribas podnosi opłaty. Konto będzie darmowe, ale więcej zapłacicie za resztę operacji

BNP Paribas podnosi opłaty. Konto będzie darmowe, ale więcej zapłacicie za resztę operacji

Od 1 marca 2026 r. BNP Paribas…

O tym mówią bankowcy

Ostatnie komentarze

avatar komentującego

daria owocna:

Nie tylko oni mają problem ;) Jestem starsza, a też ciężko z kasą …

śr., 17 gru 2025 (14:38) • Jak Gen Z radzi sobie z dorosłością? 1/3 z nich już ma długi

avatar komentującego

MalmoMind:

Żadna nowość. To samo Sobieraj zrobil w Aliorze… Tylko jak potem trzeba było …

wt., 18 lis 2025 (12:09) • UniCredit wywraca stolik. Wszystkie najważniejsze usługi za darmo i bez „gwiazdek”

avatar komentującego

MalmoMind:

Bla bla … spadek Klientów Indywidualnych pominięty … …

niedz., 9 lis 2025 (22:50) • 696 mln zł zysku netto Grupy Kapitałowej BNP Paribas Bank Polska w III kw. 2025 r.

avatar komentującego

Maciej Kusznierewicz:

Cel inflacyjny RPP mieści się w przedziale 1,5-3,5 proc. (a nie 1-3 proc., …

czw., 9 paź 2025 (11:32) • Kredyty miały być tańsze od listopada, będą już teraz. Stopy procentowe w dół [komentarz]

avatar komentującego

PRNews_pl:

Przecież na PRNews.pl (co sama nazwa serwisu wskazuje) od jakichś 25 lat publikuję …

pt., 12 wrz 2025 (06:12) • Rzecznik generalny TSUE: WIBOR zgodny z prawem

  • SMART Bankier
  • Kredyt konsolidacyjny
  • Pożyczki na raty
  • Konto firmowe
  • Kurs inwestowania
  • Kalkulator brutto netto
  • Kalkulator kredytu gotówkowego
  • Kalkulator zdolności kredytowej
  • Rozlicz najem w PIT-28
  • pit 37 online na pit.pl
  • Rozliczenie pit
  • Program pit
  • Pit 11
  • Promocje bankowe
  • Promocje Pekao S.A.
  • Promocje BNP Paribas
  • Promocje Citi Handlowy
  • Promocje Alior Bank
  • Promocje Santander Bank
  • Promocje PKO BP
  • Promocje Millenium
  • Promocje ING Bank Śląski
  • Promocje mBank
  • Promocje Velobank
  • Promocje Nest Bank
  • O nas
  • Kontakt
  • Reklama
  • Newsletter
  • Prześlij informację
  • RSS
  • zgarnijpremie.pl
Bonnier Business Polska Bankier.pl – Portal Finansowy – Rynki, Twoje finanse, Biznes PIT.pl -Podatki dla małych firm i osób fizycznych, rozliczenia roczne Systempartnerski.pl - system afiliacyjny Bankier.pl PRNews.pl - banki, karty, konta oraz marketing i public relations Mambiznes.pl - Pomysł na biznes, Własna firma, Biznes plan Dyskusja.biz - Blogi o biznesie, artykuły biznesowe Puls Biznesu pb.pl - rynek, akcje, spółka, przedsiębiorca, budżet Pulsmedycyny.pl - Portal lekarzy i pracowników służby zdrowia Pulsfarmacji.pl - Portal aptekarzy, techników i pracowników sektora farmaceutycznego
© 2008 − 2025 PRNews.pl. Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu. Informacja o cookies. Polityka prywatności

Bezpłatny newsletter PRNews.pl

  • PRNews.pl to najbardziej opiniotwórczy serwis w branży bankowej. Przekonaj się dlaczego!
  • Codziennie rano otrzymasz skrót najważniejszych informacji ze świata finansów
  • Dzięki temu będziesz zawsze wiedział o nowych produktach, promocjach i usługach bankowych, ubezpieczeniowych i inwestycyjnych
  • Aktualne wiadomości z prasy i z samych instytucji finansowych - zupełnie bezpłatnie, wprost na twoją skrzynkę mailową
Zapisz się na newsletter:

Dołącz już dziś do niemal 38 tys. odbiorców