Serwis rekrutacyjny SzybkoPraca.pl przeprowadził badanie, dzięki któremu sprawdził, dlaczego młodzi ludzie w Polsce nie decydują się na zdawanie na studia. Większość z nich chce jak najszybciej się usamodzielnić ze względu na złą sytuację materialną rodziców.
Pochodzą najczęściej z małych miast i poszukują pierwszego zatrudnienia możliwie najbliżej domu rodzinnego. Większość z nich kontynuuje naukę na studiach zaocznych.
Głównym powodem rezygnacji z dalszej kariery szkolnej jest chęć usamodzielnienia się (73 proc. ankietowanych). Dodatkowo 47 proc. absolwentów dotyka zła sytuacja materialna rodziców. Część osób zaraz po zakończeniu szkoły stara się założyć rodzinę, nie chce się dalej uczyć lub nie dostała się na studia.
Pożądanym miejscem pracy jest najczęściej rodzinna miejscowość lub większe miasto, gdzie będzie można dojeżdżać. Większość z osób, które się szybko usamodzielniają pochodzą z miasteczek poniżej 50 tys. mieszkańców (42 proc.). Jak najdalej od miejsca zamieszkania chce wyprowadzić się 8 proc. absolwentów. Z kolei 35 proc. ankietowanych nie zwracało uwagi na miejsce nowej pracy. W tym przypadku przeprowadzka będzie zalezała od atrakcyjności oferty zatrudnienia.
Sposoby poszukiwania pracy przez młodych ludzi są bardzo tradycyjne. 97 proc. z nich czyta ogłoszenia rekrutacyjne w portalach internetowych. 60 proc. przegląda też oferty pracy w prasie, a 58 proc. korzysta także z własnych kontaktów i znajomości. Na odwiedzanie kolejnych firm decyduje się 28 proc. z nich. Odpowiadając na to pytanie, ankietowani mogli zaznaczyć kilka odpowiedzi, dlatego wyniki nie sumują się do 100.
W 30 proc. przypadków o wyborze zawodu zaraz po zakończeniu szkoły decyduje przypadek. Jednak absolwenci kierują się również swoimi umiejętnościami i predyspozycjami (34 proc.) oraz zainteresowaniami (26 proc.). Najmniej osób wybiera zawód zgodny z wyuczoną w szkole specjalizacją lub decyduje się na taką samą profesję jak rodzice.
Oczekiwania finansowe osób bez wykształcenia wyższego nie są wygórowane. Większość z nich zadowala pensja wysokości od 1100 do 1500 zł netto lub od 1500 do 2000 zł netto. 16 proc. ankietowanych satysfakcjonowały zarobki ponad 2000 tys. zł, a 17 proc. od 700 do 1100 zł netto. Najmniej osób podjęłoby pracę poniżej 700 zł netto.
Jednak młodzi ludzie nie chcą całkowicie rezygnować z dalszej nauki. Studia zaoczne chce ukończyć 45 proc. z absolwentów podejmujących pracę zaraz po zakończeniu szkoły. 25 proc. liczy na szkolenia i kursy. Mniej osób decyduje się na zdawanie na studia dzienne (9 proc.) bądź wieczorowe (3 proc.). Natomiast w szkołach pomaturalnych chce uczyć się 5 proc. ankietowanych. 13 proc. absolwentów nie ma zamiaru kontynuować szkolnej kariery.
Decyzję o szybkim poszukiwaniu pracy podejmują osoby nawet przed 18. rokiem życia (3 proc.). Jednak przeważająca większość osób, które szukają pierwszej pracy zaraz po zakończeniu szkoły, są w wieku od 18 do 25 lat (82 proc.). Można też mówić o grupie od 25 do 35 lat (15 proc.).
Ogłoszenie wyników ankiety „Dlaczego wolisz pracować niż studiować?” rozpoczyna akcję edukacyjną „Szybko do pracy”. Będzie to przedsięwzięcie mające na celu szerzenie świadomego wyboru zawodu i planowania ścieżki kariery wśród osób z wykształceniem średnim i policealnym.
Źródło: SzybkoPraca.pl