Warszawska giełda jest najwyżej od 1.10.2008, czyli dokładnie od 5 lat. Kiedy niemiecka produkcja rośnie, FED jest za dalszym drukowaniem, a Chiny w końcu wchodzą ze spowolnienia, problemem mogą być tylko bankrutujące Stany Zjednoczone. Czy to realna groźba i jak wpłynie na polski rynek? Zaprasza Paweł Cymcyk z ING TFI.