Pod koniec października Bank BGŻ wprowadzi nową taryfę opłat i prowizji. W górę pójdą opłaty za konta osobiste, przelewy i wybrane inne operacje. Z oferty znikną konta Plan Student oraz Konto Maax, a zamiast nich oferowane będzie konto internetowe ePlan. Plus dla banku za to, że informuje klientów o zmianach już dzisiaj.
Kilka dni temu narzekałem na BOŚ Bank, który nie poinformował mnie gdy zakładałem konto, o planowanych lada moment podwyżkach. Pierwszą korespondencją, którą otrzymałem po otwarciu ROR-u, była zapowiedź zmian w cenniku. Wówczas brakowało też jakichkolwiek zapowiedzi na stronie banku, a i konsultant na infolinii nie powiedział, że za chwilę zmieni się taryfa. Dopiero po publikacji tekstu na PRNewsie, na stronie znalazły się odpowiednie informacje. Wypada mi zatem pochwalić Bank BGŻ za to, że już dziś otwarcie komunikuje o planowanych na koniec października zmianach. Co więcej, przedstawia je klientom w formie czytelnej tabeli. O ile jednak dobrą wiadomością jest informacja o jasnej polityce cenowej w Banku BGŻ, to już same zmiany w cennikach nie ucieszą klientów. Nowa tabela opłat i prowizji zapowiada podwyżki, które będą dotyczyły kont osobistych, przelewów w ramach kont i operacji związanych z obsługą kasową.
Nie będzie większej rewolucji w przypadku sztandarowego produktu jakim jest Konto Plus z programem „Premia+” (dawne Konto z Podwyżką), co nie znaczy że podwyżki go ominą. W tym przypadku zdrożeją jedynie operacje zlecane przez telefon i w oddziałach, oraz kilka mniej istotnych prowizji z dalszych stron cennika. W górę pójdą zatem przelewy zewnętrzne w oddziałach (z 5 do 7 zł), telefoniczne (z 4 do 5 zł), odwołanie zlecenia stałego w oddziale (z 5 do 7 zł), modyfikacja zlecenia stałego w oddziale (z 2 do 7 zł) i przez telefon (z 1 do 5 zł). Raczej pozytywną informacją dla posiadaczy Konta Plus z programem Premia+ jest natomiast fakt, że od tygodnia bank nie wskazuje liczby transakcji, które powinny być wykonane, żeby otrzymać premię (do tej pory klient powinien wykonać co najmniej 3 transakcje z użyciem karty debetowej). Obecnie wystarczy tylko jedna transakcja w okresie rozliczeniowym o wartości 300 zł. Klient nie musi zatem musiał pilnować czy w danym okresie wykonał już odpowiednią ilość transakcji (okres rozliczeniowy to nie to samo co miesiąc kalendarzowy).
Bank podniesie za to prowizje za prowadzenie pozostałych typów kont osobistych. W Planie Standardowym opłata wzrośnie z 6,90 do 7,50 zł miesięcznie, w Planie Internetowym z 2 do 3 zł, w Koncie Student z 4 do 5 zł, w Planie 2 z 10 do 12 zł, a w Koncie Agro z 3 do 5 zł. Od 24 października nowym klientom nie będą już oferowane konta Plan Student i Konto Maax. We wszystkich typach kont wzrosną opłaty za przelewy zewnętrzne zlecane w placówkach i przez telefon. Przelewy placówkowe będą kosztowały w zależności od pakietu od 7 do 10 zł, a przez telefon od 5 do 7 zł. Posiadacze ePlanu i Planu Internetowego będą płacić też 10 zł za przelew w oddziale na rachunek w Banku BGŻ i 7 zł za przelew telefoniczny. Posiadacze Planu2 i Planu3 po wyczerpaniu bezpłatnej puli przelewów (odpowiednio 3 i 8 sztuk) zapłacą 1 zł za każdy przelew realizowany przez internet (obecnie 0,50 zł).
Istotnie wzrosną opłaty za modyfikację lub odwołanie zlecenia stałego w placówce lub przez telefon. W niektórych przypadkach nawet o kilka złotych. Bank w sposób widoczny chce nakłonić klientów korzystających z placówek do samodzielnej obsługi w internecie. Na przykład modyfikacja zlecenia stałego w oddziale dla posiadaczy kont internetowych wzrośnie z 3 do 10 zł. We wszystkich planach wzrośnie opłata za wydanie duplikatu karty płatniczej z 15 do 25 zł. Abonament na wszystkie bankomaty bez prowizji będzie kosztował 5 zł miesięcznie (obecnie 4 zł). Zdrożeją także koszty doręczeń paczek (PIN, karta) kurierem.
To już kolejne cennika pakietów dostępnych w ofercie banku od niecałych dwóch lat. Przypomnijmy, poprzednio BGŻ zmienił dość istotnie warunki jesienią ubiegłego roku. Zlikwidował wówczas możliwość obniżenia opłaty o połowę przy określonym saldzie w kontach Standardowym, Senior i Aktywnym wprowadzając w zamian możliwość całkowitego zwolnienia z prowizji przy średnim saldzie. Problem w tym, że ustawił poprzeczki dość wysoko. Podwyższył też opłaty za niektóre operacje kasowe.
Podwyżki opłaty za podstawowe operacje bankowe przetaczają się przez banki już od wielu miesięcy. To efekt coraz słabszej sprzedaży kredytów, które dla sektora finansowego są najbardziej dochodowym produktem. Banki podnosząc prowizje próbują zasypać rosnącą wyrwę. Część instytucji już wcześniej zdecydowała się na podwyżki w tabeli opłat, część dopiero je rozważa. Z początkiem września nową taryfę opłat wprowadziły BOŚ Bank i Invest Bank, wcześniej podwyżki zapowiedziały Raiffeisen Bank i Citi Handlowy. Z kolei nową ofertę kont osobistych wprowadził już Bank BPS i za chwilę wprowadzi Bank BPH. Nie w każdym przypadku nowa oferta oznacza jednak korzystniejsze warunki.
Źródło: PR News