– Za zeszły rok będziemy mieli jeszcze około 13 mln zł straty. W tym możemy wypracować kilkunastomilionowy zysk. Dodatni wynik finansowy nie jest jednak naszym priorytetem. Wciąż budujemy Eurobank, teraz we współpracy z naszym nowym inwestorem strategicznym, i to jest nasz główny cel – mówi Sławomir Łukasiewicz, prezes Eurobanku.
Dziennik przypomina, że w połowie ubiegłego roku bank dostał nowego inwestora – francuskiego Societe Generale, który odkupił 98,35 proc. akcji banku od spółki LOOK Finansowanie Inwestycji. W tym roku Francuzi powinni dokapitalizować bank.
– Możemy otrzymać około 100 mln zł na podniesienie kapitału – wyjaśnia Sławomir Łukasiewicz.
Eurobank ma zamiar przede wszystkim zainwestować w rozbudowę sieci. Obecnie ma 160 placówek. – Docelowo chcemy mieć 200. Sądzę, że w tym roku ich liczba wzrośnie do 180 – mówi Sławomir Łukasiewicz.
Bank prowadzi także rozmowy z pośrednikami finansowymi o tworzeniu placówek opartych na zasadach franczyzy.
Eurobank przygotowuje także nowe produkty. – Nadal naszym podstawowym produktem będzie kredyt gotówkowy, ale w tym roku chcemy zaproponować również kartę kredytową. Pracujemy także nad wprowadzeniem bardzo prostych produktów inwestycyjnych. Nasza koncepcja rozwoju banku polega na sprzedaży najbardziej potrzebnych i jak najprostszych produktów skierowanych do osób średnio- i mniej zamożnych – wyjaśnia Sławomir Łukasiewicz.