„Niestety, małe i średnie firmy zostały dotknięte ograniczeniami w znacznie większym stopniu niż duże przedsiębiorstwa. O ile we wrześniu ubiegłego roku mniej więcej połowa banków zapowiadała, że niewielkim firmom będzie trudniej uzyskać kredyt, o tyle w styczniu aż 90 proc. tych instytucji przyznało się do ograniczenia niewielkim firmom dostępu do źródeł finansowania w czwartym kwartale 2008 r.”, czytamy.
„Nie najlepsze dla firm wieści potwierdzają wyniki Monitora Bankowego, cyklicznego badania wykonywanego przez Pentor dla Związku Banków Polskich. W lutym Pentor zapytał, czy w ostatnich tygodniach w oddziale zwiększyła się liczba odmów udzielenia kredytu. Aż 36 proc. badanych odpowiedziało na to pytanie twierdząco. W prawie 60 proc. placówek nie zaobserwowano, by udział odrzuconych wniosków się zmienił.”, czytamy dalej.
„Zdaniem szefów bankowych komitetów kredytowych dostępność kredytów ma dalej maleć, choć już nie tak znacząco jak w ostatnich miesiącach.”, pisze dziennik.
Banki ograniczyły udzielanie kredytów ponieważ obawiają się wzrostu ryzyka związanego z udzielaniem nowych pożyczek. Największe problemy z uzyskaniem pieniędzy z banków mają zwłaszcza przedsiębiorcy. Banki bardzo ostrożnie podejmują decyzje o przyznaniu nowych pożyczek i niechętnie odnawiają linie kredytowe. Większość instytucji finansowych znacząco zaostrzyła także wymogi stawiane klientom indywidualnym zainteresowanym kredytem hipotecznym.
Więcej w „Rzeczpospolitej”.
Na podstawie: Piotr Ceregra