Zmiany w mBanku. Jak czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej, od 1 sierpnia instytucja ta wycofuje możliwość obsługi eMaklera w placówkach. Wynika to z faktu, że większość klientów obsługuje swoje rachunki maklerskie zdalnie.
Bank podał, że od 1 sierpnia kończy obsługę spraw związanych z usługą maklerską eMakler w placówkach. Klienci nadal będą mogli korzystać z eMaklera za pośrednictwem serwisu transakcyjnego mBanku, aplikacji mobilnej mDM czy mLinii. – Tutaj nic się nie zmieniło. Rezygnujemy jedynie z placówek i przechodzimy na w pełni zdalną obsługę rachunku maklerskiego – czytamy na stronie banku.
Piotr Rutkowski z biura prasowego mBanku tłumaczy, że ograniczenie obsługi klientów eMaklera w oddziałach mBanku jest konsekwencją wyraźnych zmian zachowań i potrzeb klientów, dla których placówki nigdy nie były istotnym kanałem kontaktu z mBankiem.
– Klienci eMaklera połączonego z kontem bankowym przyzwyczajeni są do załatwiania większości swoich sprawa zdalnie przez internet lub infolinię. Szacujemy, że mniej niż 1% naszych klientów eMaklera korzystał kiedykolwiek z placówek mBanku przy obsłudze swojego rachunku – mówi Rutkowski. Dodaje, że podejmując decyzję brano pod uwagę także kwestie regulacyjne i wymogi wobec pracowników obsługujących klientów w zakresie usług maklerskich.