Po blisko sześciu latach przerwy Międzynarodowy Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty znów zyskuje partnera tytularnego. Od tego roku zapraszamy do Wrocławia na MFF mBank Nowe Horyzonty. To rozwinięcie współpracy nawiązanej w 2019 roku, a przed nami jeszcze co najmniej trzy lata wspólnych działań, w ramach których mBank będzie wspierał Nowe Horyzonty na wielu płaszczyznach. Dziś mamy również przyjemność zaprezentować identyfikację wizualną towarzyszącą 23. odsłonie festiwalu (20-30 lipca stacjonarnie, do 6 sierpnia online).
mBank i Nowe Horyzonty, czyli więcej dobrego kina
Partnerstwo tytularne to rozwinięcie współpracy rozpoczętej w ramach 19. MFF Nowe Horyzonty. W kolejnych latach współpraca była rozbudowywana m.in. w zakresie działań programowych (mBank był partnerem prestiżowej sekcji Pokazy Galowe), technologicznych (strefa filmów prezentowanych w VR) i promocyjno-marketingowych (np. realizacja podcastów „Więcej Nowych Horyzontów” na łamach portalu Filmweb oraz „Nowe Horyzonty: więcej dobrego kina” w RMF Classic).
– Cieszymy się, że od teraz w nazwie tego świetnego festiwalu pojawia się także nasza marka. Z radością zapraszamy na Międzynarodowy Festiwal Filmowy mBank Nowe Horyzonty. Podpisanie umowy o partnerstwie tytularnym to zwieńczenie czteroletniej, owocnej współpracy – mówi Rafał Jakubowski, dyrektor marketingu bankowości detalicznej mBanku. – Nasi klienci to ludzie ciekawi otaczającego ich świata, rozwijający się, aktywni i przedsiębiorczy. Chodzą do kina, jeżdżą na festiwale, a my jesteśmy tam razem z nimi – dodaje Rafał Jakubowski.
– Cieszę się, że razem z naszym partnerem – mBankiem – nie tylko kontynuujemy, ale rozszerzamy dobrą, bogatą tradycję Nowych Horyzontów. Jestem przekonany, że dalej będziemy budować ten projekt, który we Wrocławiu jest z nami od blisko 20 lat. Festiwal Nowe Horyzonty jest ikoną kina odważnych wizjonerów i artystów, którzy pokazują nam świat z innej perspektywy, opowiadając o rzeczach najważniejszych swoim niepowtarzalnym językiem. Wierzę, że dzięki współpracy z mBankiem tak pozostanie – podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia – miasta, które od 2006 roku jest gospodarzem Nowych Horyzontów.
Współpraca przy festiwalu to dopiero początek. mBank będzie wspierać również ogólnopolską dystrybucję kinową Stowarzyszenia Nowe Horyzonty oraz „wszystkie stany kina”, czyli organizowany przez SNH American Film Festival (jako partner sekcji Highlights).
– Udana współpraca pomiędzy Nowymi Horyzontami i mBankiem trwa już od kilku lat. Warto podkreślić, że podpisana w tym roku umowa trzyletnia znacząco wpłynie na stabilizację festiwalu w dłuższej perspektywie. W tych niepewnych czasach to wielka wartość. Cieszymy się bardzo, że pozyskaliśmy tak zaufanego partnera tytularnego, który będzie rozwijał z nami nie tylko festiwale, ale również liczne działania dystrybucyjne. Dzięki temu nasza współpraca będzie całoroczna – podkreśla Marcin Pieńkowski, dyrektor festiwalu Nowe Horyzonty.
Kinoscalanie. Oto tegoroczna identyfikacja wizualna Nowych Horyzontów
Choć Nowe Horyzonty są tylko jedne, to nie ma jednego festiwalu. Przez kilkanaście festiwalowych dni, w samym sercu Wrocławia, krzyżuje się tysiące optyk, spojrzeń i interpretacji, a przede wszystkim wiele kolorowych charakterów, które wspólnie składają się na nowohoryzontową mozaikę. Wrocławski festiwal jest więc celebracją różnorodności – na ekranie i poza nim – spójnej w swojej (pięknej!) niespójności. To właśnie mnogość różnych doświadczeń i wrażliwości owocuje Nowymi Horyzontami. Te tropy znalazły swoje odbicie w tegorocznym haśle „Kinoscalanie” oraz identyfikacji wizualnej, stworzonej przez Katarzynę Dudziec, Jerzego Skakuna oraz Joannę Górską ze studia Homework, we współpracy z Michałem Wekslerem i Juliuszem Pawłowskim ze Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.
– Nowohoryzontowa jaskółka zadomowiła się w festiwalowej identyfikacji – to już czwarta edycja, w której korzystamy z tego charakterystycznego symbolu. Jaskółka nabiera nowego znaczenia, zachowując jednak swoją dotychczasową tożsamość. Tegoroczne projekty graficzne łączą ze sobą elementy artystycznego op artu z realizmem przedstawienia (poprzez formę kafelków). To również ukłon w stronę letniego klimatu, który co roku towarzyszy Horyzontom – podkreśla Michał Weksler, kierownik marketingu Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.
Źródło: Nowe Horyzonty