Przejrzyste, pewne i tanie – takie właśnie jest nowe ubezpieczenie Ochrona+ ING Życie. Stanowi ono odpowiedź na potrzeby klientów, którzy za niewielką cenę chcą zabezpieczyć finansowo siebie oraz swoich najbliższych.
Terminowe ubezpieczenie Ochrona+ zapewnia finansowe wsparcie w razie śmierci, całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji oraz czasowej niezdolności do pracy. Stanowi także zabezpieczenie spłaty kredytu bankowego lub innych zobowiązań finansowych. Istotnym wyróżnikiem polisy jest zapewnienie kompleksowej ochrony w atrakcyjnej cenie.
– Ubezpieczenie Ochrona+ posiada wyjątkowo niską składkę w stosunku do zakresu udzielanej ochrony. Przykładowo, 35-letnia kobieta zapłaci jedynie 40 zł miesięcznie za 5-letnie ubezpieczenie na sumę 210.000 zł, wypłacaną w razie śmierci lub całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji – mówi Adam Gawryła, menedżer ds. produktów w ING Życie. – Pamiętajmy jednak, że wysokość składki nie jest dla wszystkich taka sama. Jej cena zależy od sumy, na jaką chcemy się ubezpieczyć, okresu ubezpieczenia oraz naszego wieku, płci, stanu zdrowia i stylu życia – dodaje.
Ochrona+ jest zawierana na czas określony. Polisę można kupić na minimum 5 lat lub dłużej, w zależności od indywidualnych potrzeb. Klient sam decyduje na jak długo potrzebuje ochrony, samodzielnie wybierając okres ubezpieczenia. ING Życie gwarantuje, że w tym czasie opłacana składka nie ulegnie zmianie.
– Atutem polisy Ochrona+ jest również możliwość jej rozszerzenia o dodatkową ochronę np. na wypadek ciężkiej choroby, pobytu w szpitalu i operacji. Oznacza to, że jeżeli ubezpieczony poważnie zachoruje, to otrzyma dodatkowe pieniądze, które będzie mógł wykorzystać w dowolny sposób, np. na leczenie, niezależnie od miejsca na świecie, w którym zachorował lub przebywał w szpitalu – wyjaśnia Adam Gawryła.
Nowe ubezpieczenie oferowane przez ING Życie to rozwiązanie dla osób, które za niewielką kwotę chcą zapewnić swoim najbliższym bezpieczeństwo finansowe. W życiu nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego, warto jednak być przygotowanym na różne sytuacje.
Źródło: ING TUnŻ