„Miejski Rzecznik Konsumentów Longina Kaczmarek zawiadomiła Prokuraturę Okręgową w Szczecinie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu pieniędzy. Chodzi o firmę Okienko Kasowe, która w całym kraju miała punkty pośrednictwa finansowego, w których można było dokonać opłat. Tylko w Szczecinie było ich osiem. Okienko kusiło niższą opłatą za zlecenie, dlatego miało wielu klientów. Głównie emerytów i rencistów. Do wczoraj do biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów zgłosiło się prawie 500 osób, które straciły w sumie ponad 200 tys. zł, bo powierzone firmie pieniądze nie dotarły do adresatów.”, czytamy.
„- Do zawiadomienia do prokuratury dołączyłam wszystkie dowody, jakie posiadałam, łącznie z certyfikatem, który firma Okienko Kasowe przyznała sama sobie, a który miał uwiarygodniać ją w oczach klientów” – mówi Longina Kaczmarek. „- Poszkodowani ciągle się zgłaszają, więc lista nie jest zamknięta […].”
W listopadzie firma Okienko Kasowe ogłosiła upadłość. Pieniądze, które trafiły do Okienka w październiku nie dotarły już na konta adresatów. Osoby, które korzystały z usług firmy muszą uiścić opłaty po raz drugi.
Więcej na ten temat w „Gazecie Wyborczej”.