Kwestia Indywidualnych Kont Emerytalnych, mimo kilku lat obecności na naszym rynku, wciąż rodzi wiele pytań. Nadal tak naprawdę niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, czym one właściwie są, jak wiele niosą korzyści i wreszcie – czym różnią się od innych form oszczędzania na emeryturę.
Na początek kilka faktów. IKE zostały powołane do życia już 6 lat temu (20.04.2004), w ramach ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych. Wraz z PPE (czyli pracowniczymi programami emerytalnymi) są fundamentami III filaru emerytalnego. III filar w zamierzeniu Ustawodawcy obejmuje wszystkie finansowe opcje dobrowolnego i dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Dostępne w jego ramach produkty finansowe miały zmobilizować Polaków do szukania możliwości inwestowania pieniędzy na swoją przyszłość. Dlaczego? Ponieważ mimo reformy emerytalnej przeprowadzonej w 1999 roku, spodziewać się można, że będziemy otrzymywać relatywnie niskie świadczenia emerytalne z obowiązkowych I i II filaru (ZUS i OFE – Otwarty Fundusz Emerytalny).
Jednym słowem, Indywidualne Konto Emerytalne to rozwiązanie, które pozwala efektywniej odkładać fundusze na emeryturę. IKE możemy założyć w 4 miejscach:
w towarzystwie funduszy inwestycyjnych, banku, zakładzie ubezpieczeń lub w domu maklerskim. Mogą być to polisy, konta, lokaty czy rachunki. Po zawarciu umowy i otwarciu swojego IKE, zwykle oszczędzający może wpłacać na nie pieniądze wedle własnego uznania. Jedynym ograniczeniem jest maksymalna wartość wpłat jakich można dokonać w ciągu roku. Jest ona równa trzykrotnej wysokości przeciętnego wynagrodzenia w kraju. W 2010 roku limit ten wynosi 9 579 zł. Zgodnie z ustawą minimalny limit nie istnieje, tak więc w gorszym roku klient może wpłacić naprawdę niewiele lub wręcz zawiesić wpłaty. Ale uwaga – szczegółowe warunki wpłat mogą być różne, w zależności od instytucji prowadzącej IKE.
Jakie są zasady działania IKE? Przede wszystkim Indywidualne Konto Emerytalne można mieć tylko jedno. Ale już instytucję prowadzącą je mamy prawo dowolnie zmieniać. IKE może założyć każdy, kto ukończył 18 lat oraz osoby w wieku 16-18 lat, o ile są zatrudnione na umowę o pracę. Poza tym przypadkiem fakt zatrudnienia bądź jego braku nie ma żadnego znaczenia. Prawo do posiadania IKE można stracić jedynie wówczas gdy wypłacimy z niego wszystkie środki po ukończeniu 60 roku życia. W przypadku śmierci właściciela IKE, fundusze przechodzą na osobę uprawnioną, wskazaną w umowie, przeważnie członka rodziny.
Dlaczego jednak mamy zakładać IKE, poza oczywistą motywacją do oszczędzania na emeryturę? Jakie korzyści może ono przynieść i dlaczego nie trzymać pieniędzy na zwykłym koncie? Otóż ustawodawca przewidział taki dylemat i stworzył poważną zachętę podatkową, tak by IKE wyróżniało się na tle innych rozwiązań finansowych. Każdy rejestr w funduszu inwestycyjnym, rachunek, konto czy lokata prowadzone jako Indywidualne Konto Emerytalne, będą zwolnione z podatku od zysków kapitałowych, czyli tzw. „podatku Belki”. Obecnie wynosi on 19 proc. Wśród indywidualnych rozwiązań emerytalnych jedynie IKE gwarantuje taki „upust”. W sytuacji gdy planujemy oszczędzanie w perspektywie długoterminowej, spodziewane zyski mogą wielokrotnie przekroczyć sumę uiszczonych składek. Wówczas ich ochrona przed podatkiem Belki będzie miała ogromne znaczenie.
Musimy pamiętać, że zwolnienie z podatku przysługuje posiadaczowi IKE pod pewnymi warunkami. Najważniejszym jest powstrzymanie się od wypłat do osiągnięcia wieku 60 lat (lub 55 lat w przypadku nabycia uprawnień emerytalnych). Po tym okresie będziemy mogli swobodnie korzystać ze swoich oszczędności. Nie powinno nas to jednak zrażać, gdyż środki na IKE wpłacamy przecież z przeznaczeniem na emeryturę, a nie doraźną konsumpcję. Zachowując w tym przypadku dyscyplinę finansową, maksymalizujemy swój zysk w przyszłości.
Źródło: Ciszewski Financial Communications