W obecnych czasach pojemny portfel jest bardzo potrzebny. I nie chodzi o miejsce na gotówkę, ale na karty. Bo im więcej i im bardziej różnorodne, tym lepiej dla nas.
Bardzo często zdarza się myśleć o kartach upraszczając je do jednego rodzaju – po prostu „karta płatnicza”. Jednak w zależności od klasy, każda z nich ma inne właściwości. Połączenie ich funkcjonalności i stworzenie optymalnej palety pozwala na racjonalne zarządzanie finansami i znacznie ułatwia życie.
Kredytowa przyjemność
To, co bezpłatne dla jednych kart, przy innych okazuje się sporym kosztem. Dlatego warto rozróżniać chociaż podstawowe ich rodzaje. Najczęściej kojarzona karta kredytowa to najlepsze narzędzie w przypadku, gdy potrzebujemy szybkiej pożyczki. Nie jest ona powiązana z kontem osobistym, posiada określony limit środków do wydania uzależniony od zdolności kredytowej posiadacza. Można z niej skorzystać w formie bezgotówkowej, płacąc za zakupy w sklepie, czy na stacji benzynowej – wszędzie tam, gdzie można też płacić zwykłą kartą debetową. To nie wiąże się z żadnymi kosztami. Nieco inaczej wygląda sprawa z wypłacaniem gotówki z bankomatu. Od każdej takiej transakcji pobierana jest prowizja, a odsetki naliczane są od dnia transakcji do momentu spłaty zadłużenia, o czym posiadacze kart często zapominają posługując się nią jak debetówką.
– Karta kredytowa umożliwia korzystanie z darmowego kredytu, pod warunkiem, że spłacimy zadłużenie w odpowiednim czasie. Wybierając kartę kredytową warto więc zwrócić uwagę na długość okresu bezodsetkowego, ale także na wysokość oprocentowania oraz możliwość rozłożenia spłaty zadłużenia na raty, czy dodatkowego przesunięcia terminu spłaty. Zawsze warto porównać koszt wydania karty kredytowej i poszukać oferty banku, który zwraca tę kwotę w zamian za użytkowanie – mówi Szymon Kuchciak, Dyrektor Centrum Rozwoju Kart Kredytowych Deutsche Bank PBC.
Karta kredytowa przydaje się również w sytuacjach, w których nie zawsze możemy skorzystać ze zwykłej debetówki: szybkie zakupy w Internecie, rezerwacja biletów lotniczych, czy zakupy ze zniżką w wybranych punktach.
Popularna debetowa
Ten typ karty jest najczęściej spotykany w naszych portfelach. „Plastik” dostajemy zwykle, gdy tworzymy rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy. Razem z nią bank najczęściej udostępnia posiadaczowi niewielki debet w koncie, który pozwala na wypłacanie większej kwoty niż wskazuje na to stan własnych środków. Tą kartą możemy bezprowizyjnie wypłacać pieniądze z bankomatów (warto sprowadzić, z których) i przeprowadzać transakcje bezgotówkowe we wszystkich punktach handlowo-usługowych zaopatrzonych w portale do ich obsługi. Niektóre banki oferują konta, w ramach których karty debetowe umożliwiają bezpłatny dostęp do wszystkich bankomatów na całym świecie, a karta debetowa wydawana jest za darmo (np. dbNET w Deutsche Bank PBC).
Funkcją, o której często zapominamy, ponieważ nie dotyczy ona wszytkich oferowanych na rynku kart debetowych, jest Cash Back. Mimo, iż usługa jest obecna w polskich sklepach od dłuższego czasu, rzadko bywa wykorzystywana. Polega na wypłacaniu gotówki z konta w momencie zapłaty kartą w kasach sklepów, supermarketów, czy na stacjach benzynowych. Bez względu na kwotę na rachunku możemy wypłacić nawet do 200 zł. Procedura jest bardzo łatwa – podczas podawania karty kasjerowi należy wspomnieć, że chce się wypłacić pieniądze. Wówczas on doliczy tę kwotę do naszego rachunku, jednocześnie wypłacając nam gotówkę z kasy. Usługa w przypadku większości banków wydających „plastiki” jest bezpłatna, jednak opłaty zależą od polityki instytucji wydającej kartę.
Szybko i bezstykowo
W Polsce coraz popularniejsze stają się karty zbliżeniowe. Do końca roku mamy mieć ich w portfelach około 2 milionów. Karty wyposażone w technologię płatności zbliżeniowych (np. PayPass w MasterCard), umożliwiają dokonywanie transakcji za pomocą zbliżenia plastiku do specjalnego terminala. Dzięki temu nie musimy podawać karty sprzedawcy. Transakcje do określonej kwoty (najczęściej do 50 złotych) nie wymagają potwierdzania kodem PIN, co usprawnia i znacznie przyspiesza czas dokonywania płatności. Jest to wygodne rozwiązanie szczególnie w miejscach, w których podstawowe znaczenie ma szybkość obsługi, a więc w barach i restauracjach typu fast-food, w salonach prasowych i kioskach, czy na stacjach benzynowych. Przy kwotach powyżej określonej kwoty, płacimy zbliżeniowo, ale musimy potwierdzić transakcję kodem PIN. W miejscach, w których nie ma specjalnego terminala do płatności zbliżeniowych, a także w bankomatach taka karta działa dokładnie tak jak zwykła karta kredytowa. Ostatnio do oferty plastiki z technologią PayPass wprowadził Deutsche Bank PBC. Karty Deutsche Bank Premium Club Silver i Gold dają jednocześnie możliwość zbierania punktów w programie lojalnościowym podczas dokonywania wszystkich płatnościach.
Odpowiedni wybór karty dostosowanej do własnych potrzeb może zminimalizować opłaty i dać nam możliwości, o których wcześniej nawet nie wiedzieliśmy. Pamiętajmy, że karta płatnicza, może być źródłem dodatkowych korzyści – rabatów, bezpłatnego dostępu do pieniędzy czy ubezpieczeń.
Źródło: ARW IMAGE Public Relations